Naukowcy o "cichym zabójcy". 61 tysięcy ofiar w Europie
Pożary w basenie Morza Śródziemnego niosą coraz większe spustoszenie. Zagrożone są nie tylko Grecja i Włochy. W pożarach w Algierii zginęły już 34 osoby. A zdaniem naukowców z World Weather Attribution w ub. roku z powodu upałów w Europie zmarło aż 61 tysięcy osób.
25.07.2023 | aktual.: 25.07.2023 17:13
Na samej Sycylii we wtorek odnotowano aż 86 pożarów. Najwięcej w rejonie Palermo. Pożar spowodował tymczasowe zamknięcie lotniska w tym mieście. "W niektórych częściach wschodniej Sycylii temperatura wzrosła w poniedziałek do 47,6 stopnia C, blisko rekordowego europejskiego poziomu 48,8 stopnia odnotowanego na wyspie dwa lata temu" - podaje Reuters.
Gaszenie pożarów przez helikoptery utrudnia silny wiatr. Żywioł zbiera także śmiertelne żniwo. Lokalne władze na Sycylii poinformowały, że kobieta zmarła kiedy z powodu pożaru karetka nie mogła dotrzeć do jej domu. Skrajnie trudna sytuacja panuje w Katanii, również zagrożonej przez liczne pożary. W wielu dzielnicach nie ma prądu i wody. Sparaliżowane jest tamtejsze lotnisko po pożarze z połowy lipca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Grecji, na wyspie Eudes we wtorek doszło do katastrofy samolotu biorącego udział w akcji gaśniczej. Na pokładzie znajdowały się dwie osoby.
Jeszcze wyższe temperatury niż na Sycylii odnotowano w Afryce Północnej. W niektórych miastach Tunezji we wtorek było 49 stopni C. W Algierii w poniedziałek liczba ofiar śmiertelnych pożarów wzrosła do 34 osób, w tym 10 żołnierzy, którzy brali udział w akcji ratunkowej. Ewakuowano około 1500 osób.
Jeszcze więcej, bo około 20 tysięcy osób ewakuowano w ciągu ostatniego tygodnia na greckiej wyspie Rodos. W związku z zagrożeniem pożarowym na Krecie czasowo zostały zakazane grille, ogniska, lampiony, a także jakiekolwiek wykorzystanie ognia w lasach, na polach, łąkach i w pasiekach. Najwyższy, piąty stopień stanu alarmowego obowiązuje na wschodzie wyspy, w Heraklionie, Retimno i Lasiti.
To wszystko nasza wina
"Ekstremalna pogoda w lipcu spowodowała spustoszenie na całej planecie, a temperatury pobiły rekordy w Chinach, Stanach Zjednoczonych i południowej Europie, wywołując pożary lasów, niedobory wody i wzrost liczby hospitalizacji związanych z upałami" - podkreśla Reuters.
Agencja przywołuje badania przeprowadzone przez zespół naukowców World Weather Attribution, który bada wpływ zmian klimatycznych na ekstremalne warunki pogodowe. Ich zdaniem, "bez zmian klimatycznych spowodowanych przez człowieka, wydarzenia widziane w tym miesiącu 'byłyby niezwykle rzadkie'".
Reuters dodaje, że naukowcy opisali ekstremalne upały jako "cichego zabójcę", który zbiera tragiczne żniwo, zwłaszcza wśród osób ubogich, starszych i cierpiących na inne schorzenia. "Badania opublikowane w tym miesiącu wykazały, że aż 61 tysięcy osób mogło zginąć podczas upalnych fal upałów w Europie zeszłego lata" - podaje Reuters.
Czytaj także:
Źródło: Reuters, PAP