PolskaNauczyciel współżył z 15-letnią uczennicą za jej zgodą?

Nauczyciel współżył z 15‑letnią uczennicą za jej zgodą?

Prokuratura Rejonowa w Dębicy zmieniła zarzuty dla nauczyciela, którego wcześniej podejrzewała m.in. o zgwałcenie niespełna 15-letniej uczennicy. Mężczyzna nadal jest jednak podejrzany o obcowanie płciowe z dziewczyną.

05.10.2011 | aktual.: 05.10.2011 13:11

Jak poinformował zastępca prokuratora rejonowego w Dębicy Krzysztof Sebastianka, zebrany materiał dowodowy nie pozwala na postawienie Sławomirowi C. zarzutu gwałtu oraz pozbawienia wolności pokrzywdzonej przez jej ówczesnego nauczyciela, 31-letniego Sławomira C.

O gwałcie i pozbawieniu wolności mówiła wcześniej sama nastolatka. - Dowody wskazują jednak, że doszło do obcowania płciowego z dziewczyną, która wówczas nie miała ukończonych 15 lat. Miało do tego dojść dwukrotnie, jednak za każdym razem była na to zgoda nastolatki - powiedział prokurator.

W początkowej fazie śledztwa mężczyźnie zarzucano także szantażowanie uczennicy oraz zmuszenie do nagrania filmu pornograficznego. Jednak te wątki prokuratura wyłączyła do odrębnego postępowania.

Sławomir C. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Twierdzi, że to nastolatka go kokietowała, że wysyłała mu swoje roznegliżowane zdjęcia i sms-y miłosne. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

Do zarzucanych C. czynów miało dojść w 2009 roku, kiedy był nauczycielem matematyki w gimnazjum w powiecie ropczycko-sędziszowskim. Nastolatka zeznała, że pod pretekstem korepetycji C. wywiózł ją do ośrodka wypoczynkowego w Chotowej koło Dębicy. Tam pozbawił ją wolności i zgwałcił. Kilka dni później z kolei pod pozorem przeproszenia jej, zabrał ją do hotelu pod Ropczycami i tam "doprowadził ją do obcowania płciowego". Na to współżycie dziewczyna miała się tym razem zgodzić. Ponadto C. miał szantażować nastolatkę, że ujawni jej roznegliżowane zdjęcia, które mu wcześniej przysyłała, jeżeli nie nagra filmu pornograficznego ze swoim udziałem.

Jak dodał prokurator, właśnie dzięki temu filmikowi sprawa została ujawniona; nagranie bowiem zobaczył chłopak dziewczyny i poszedł do podejrzanego z żądaniem skasowania filmu. Wówczas C. miał grozić chłopakowi pozbawieniem go życia. Ten zgłosił sprawę na policję. C. odpowie także za stosowanie gróźb karalnych wobec chłopaka. Sławomir C. był wcześniej karany za jazdę po pijanemu i zniszczenie mienia w komendzie policji. Obecnie jest bezrobotny.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (213)