Natychmiast wycięli go z ramówki. Ostro reaguje na ruch TVP

TVP nagle zdjęła z anteny programy Bogusława Wołoszańskiego. Z ramówki zniknęły nie tylko "Sensacje XX wieku", ale i "Encyklopedia II wojny światowej". Decyzję państwowego nadawcy skomentował sam zainteresowany.

Bogusław Wołoszański i Donald Tusk
Bogusław Wołoszański i Donald Tusk
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Molecki
Tomasz Waleński

17.08.2023 | aktual.: 17.08.2023 18:50

Zdjęcie programów z ramówki TVP zbiegło się w czasie z ogłoszeniem decyzji o starcie w wyborach parlamentarnych przez Bogusława Wołoszańskiego. Znany popularyzator wiedzy historycznej nie ma wątpliwości, że nie jest to przypadek.

- Telewizja dostała polecenie, że moje programy mają wyparować. I już ich nie ma - ocenił Wołoszański w rozmowie z Onetem.

Jak widać, zostałem uznany za wroga numer jeden. A jak mówił prezes Kaczyński, wrogów trzeba niszczyć. No i zaczęli od niszczenia moich programów, które w telewizji publicznej emitowane są już od kilkudziesięciu lat - powiedział kandydat na posła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Mimo wszystko to jest dla mnie zaskoczenie, że komuś przyszło do głowy usuwać moje programy. Ja bez nienawiści patrzę na świat, który mnie otacza. Nie akceptuję takich zagrań. A ta zagrywka kojarzy mi się z zagrywką Stalina - dodał w rozmowie z portalem.

Wołoszański rywalem Macierewicza

Decyzję o tym, że Wołoszański wystartuje w wyborach parlamentarnych i będzie "jedynką" na liście KO w Piotrkowie Trybunalskim w środę ogłosił sam Donald Tusk.

Pierwsze miejsce na liście PiS w tym okręgu ma zajmować były szef MON Antoni Macierewicz. Decyzja ta wywołała ogromne poruszenie na prawicy - głównie za sprawą współpracy prezentera ze służbami PRL, do której przyznał się w 2007 roku.

W programie "Tłit" WP start Wołoszańskiego skrytykował także były marszałek Senatu Stanisław Karczewski z PiS. - Za programy go cenię. Były bardzo interesujące. Jako młody człowiek z wielkim zainteresowaniem ich słuchałem. Gdy poznałem jego historię i dowiedziałem się, że podpisał (dokumenty o współpracy z służbami PRL - red.), to straciłem do niego sympatię - powiedział polityk.

Do decyzji Wołoszańskiego krytycznie odniósł się także m.in. szef IPN Karol Nawrocki czy Sławomir Cenckiewicz.

Źródło: Onet.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wołoszańskibogusław wołoszańskiwybory
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1180)