Trwa ładowanie...

Już nie ma wątpliwości. Komunikat NATO ws. Nord Stream. Kreml kpi

Według Rady Północnoatlantyckiej, czyli najważniejszego organu decyzyjnego NATO, celowe akty sabotażu są przyczyną wycieku gazu z rurociągów na Bałtyku. Rosja odrzuca oskarżenia o udział w incydencie, a rzecznik Kremla odpowiada na nowe doniesienia z USA ws. uszkodzeń Nord Stream.

Dmitrij Pieskow o wyciekach na Bałtyku. Odrzuca oskarżeniaDmitrij Pieskow o wyciekach na Bałtyku. Odrzuca oskarżeniaŹródło: AFP, East News, fot: KIRILL KUDRYAVTSEV
d3w80wc
d3w80wc

"Wszystkie obecnie dostępne informacje wskazują, że jest to wynik celowych, lekkomyślnych i nieodpowiedzialnych aktów sabotażu. Wycieki te stwarzają ryzyko dla żeglugi i znaczne szkody dla środowiska" - głosi stanowisko Rady Północnoatlantyckiej.

Ostrzeżenie NATO po wycieku. "Zdecydowana reakcja"

Rada wyraziła "głębokie zaniepokojenie" i poinformowała, że Sojusz współuczestniczy w wyjaśnianiu przyczyn uszkodzenia gazociągów na Bałtyku.

"Każdy celowy atak na krytyczną infrastrukturę sojuszników spotka się ze wspólną i zdecydowaną reakcją" - ostrzegła Rada.

d3w80wc

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Gigantyczna wpadka armii Putina. Rosjanie ostrzelali samych siebie

W oświadczeniu Rady Północnoatlantyckiej przypomniano, że jednym z celów NATO jest obrona przed "wykorzystaniem energii i innych formami wojny hybrydowej przez podmioty państwowe i niepaństwowe".

Pieskow o okrętach Rosji na Bałtyku. "To durne"

Moskwa zareagowała z kolei na doniesienia CNN, według których służby wywiadowcze państw zachodnich potwierdziły obecność jednostek marynarki wojennej Rosji w pobliżu miejsca sabotażu.

d3w80wc

- Wykryto tam znacznie więcej latających, pływających i innych jednostek morskich należących do krajów NATO - stwierdził rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow, nazywając doniesienia durnymi.

Dodał, że wypadek nie mógł się wydarzyć "bez udziału jakiegoś państwa".

Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Przypomnijmy, CNN, powołując się na urzędników europejskich agencji bezpieczeństwa, poinformował, że w rejonie stref wycieku gazociągu w poniedziałek i wtorek zaobserwowano okręty wsparcia rosyjskiej floty, choć nie wiadomo jeszcze, czy miały coś wspólnego z wyciekiem.

d3w80wc

Źródła: NATO, pravda.com.ua

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3w80wc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d3w80wc
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj