Nastolatki boleśnie pobiły 10-letnią dziewczynkę w Krakowie

Dramatyczne wydarzenie rozegrało się między godz. 14.00 a 14.30. 10-letnia Wiktoria wracała ze szkoły. Kiedy była na os. Jagiellońskim przy rondzie Hipokratesa, zaatakowały ją dwie nastolatki - informuje portal krakow.wyborcza.pl.

- Jedna chwyciła za mój plecak i coś powiedziała. Potem obie zaciągnęły mnie za piekarnię i tam pobiły. Jedna mnie przytrzymywała, a druga waliła pięściami. Po chwili uciekły powiedziała portalowi 10-latka.

Dziewczynka trafiła do szpitala. Podejrzewano złamanie żeber, uszkodzenie śledziony oraz trzustki. Na szczęście, obrażenia nie były tak poważne. Po trzech dniach dziewczynka wróciła do domu. Nadal jednak jest obolała i leży w łóżku.

Dramatyczny apel matki

Historię pobicia córki opisała jej mama na Facebooku, apelując do osób, które widziały to zdarzenie.

Późnym wieczorem w sobotę mama Wiktorii poinformowała, że napastniczki zostały złapane przez policję.

"Dziękuję wszystkim za pomoc, dziewczyny zostały złapane. Ale ze względu na dobro śledztwa nie możemy podać szczegółów" - napisała.

Czytaj także: Matka i konkubent bili i gwałcili dziewczynki

Policja bada sprawę

Policja nadal jednak szuka świadków zdarzenia.

- Policja prowadzi postępowanie w sprawie pobicia 10-letniej dziewczynki przez dwie nastolatki, do którego doszło 22 marca 2019 r. w godzinach popołudniowych na os. Jagiellońskim przy Rondzie Hipokratesa w Krakowie - poinformowała st. asp. Barbara Szczerba z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Świadkowie zdarzenia lub osoby, które mają jakiekolwiek informacje na temat zdarzenia oraz sprawczyń pobicia dziewczynki, proszone są o kontakt z Komisariatem Policji VII w Krakowie, tel. (12) 61 52 911 lub 112.

Źródło: krakow.wyborcza.pl

Czytaj także: Chciał umówić się na seks z 12-letnim dzieckiem

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl