pobicie dziecka

Policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który może mieć związek z poniedziałkowym atakiem na 12-latkę w Rzeszowie - poinformowała we wtorek wieczorem PAP podkarpacka policja. W środę podano, że dziewczynka wybudziła się ze śpiączki farmakologicznej.

Czteromiesięczna Nadia, która niemal dwa tygodnie temu trafiła do rzeszowskiego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 z ciężkimi obrażeniami kończyn i głowy, została wybudzona ze śpiączki farmakologicznej. Rodzice dziewczynki usłyszeli zarzuty znęcania się. Przebywają w areszcie.

Bydgoscy policjanci prowadzą poszukiwania sprawców pobicia małoletniego chłopca. Funkcjonariusze opublikowali wizerunek napastników, których zarejestrował miejski monitoring,

Do przerażającej sytuacji doszło we wtorek w Kaliszu. Tam przy jednym z parkingów nieznajoma kobieta zaatakowała 8-letnią Maję. Lokalne media piszą o skatowanym dziecku. Dziewczynka ma liczne rany na ciele.

Wiele niejasności wokół sprawy z Krakowa. Kilka dni temu Biuro Ochrony Praw Dziecka poinformowało o "ataku partnera matki na dziecko". 25-latek i 21-latka zostali zatrzymani. Jak podaje nam jednak policja i prokuratura, oboje zostali wypuszczeni na wolność i nie postawiono im zarzutów. W tle pojawiła się sprawa spekulacji dot. odszkodowania.

Ośmioletni Kamilek trafił na początku kwietnia na katowicki OIOM. Chłopczyk został skatowany. Szpital, w którym przebywa, przekazał, że dziecko wciąż przebywa w śpiączce farmakologicznej i jest w ciężkim stanie.

Koszmar dziecka w Częstochowie. Trwa postępowanie w sprawie matki 8-letniego Kamila i jej konkubenta, którzy oskarżeni są o znęcanie się nad chłopcem. Ojciec dziecka ujawnia szokujące szczegóły sprawy. Powiedział, co usłyszał już wcześniej od dzieci.

Do Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu trafiło trzyletnie dziecko. Maluch przeszedł operację. Jego stan nadal jest określany jako krytyczny. Dziecko miało ślady wskazujące na pobicie. Policja w tej sprawie zatrzymała dwie osoby.

Łódź. Policja zatrzymała 20-letnią matkę, która jest podejrzana o pobicie swojego 2-letniego dziecka. Chłopczyk został przewieziony do szpitala. Mundurowi zgłoszenie przyjęli od kobiety, która zobaczyła zdjęcie pobitego chłopca w sieci.

Łódzki sąd aresztował w środę na trzy miesiące ojca pobitej dziewczynki. 26-latek jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa swojej 4-miesięcznej córki, znęcanie się nad nią ze szczególnym okrucieństwem i spowodowania obrażeń.

Do pobicia 10-letniej Wiktorii doszło w piątek po południu przy rondzie Hipokratesa w Krakowie. Dziewczynkę zaatakowały dwie nastolatki. 10-latka spędziła trzy dni w szpitalu. Policja szuka świadków zdarzenia.

Prokuratura postawiła parze zarzut znęcania się nad dzieckiem. Oboje przyznali się do pobicia 9-latka paskiem, gdyż według nich "sprawiał kłopoty wychowawcze".

31-letni instruktor fitness śmiertelnie pobił dziecko, którego procedura adopcyjna zakończyła się zaledwie kilkanaście dni przed dramatycznym wydarzeniem. Mężczyzna, który adoptował Elsie razem ze swoim partnerem, usłyszał wyrok 18 lat wiezienia.

Miał trzy latka. Nie żyje prawdopodobnie dlatego, że matka zostawiła go z nieodpowiednią osobą - mężczyzną, którego poznała w internecie. Jak twierdzą śledczy, 25-letni obywatel Kanady zgwałcił i pobił Nikosia na śmierć. To nie wszystko. Okazało się też, że rodzina nie wiedziała o jego przyjeździe do Polski.

Jest wniosek o areszt dla 26-letniego mężczyzny i 21-letniej kobiety podejrzanych m.in. o próbę zabójstwa 2-miesięcznego chłopca w Łodzi. Kobieta jest matką dziecka.

- Do śmierci czterolatki w Łodzi doprowadziły liczne obrażenia wielonarządowe, które powstały w różnym czasie - tak wynika ze wstępnej sekcji zwłok katowanej dziewczynki

- 33-latek, konkubent matki, usłyszał zarzuty zabójstwa oraz znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności

- Kobieta we wtorek zgłosiła się z dzieckiem do Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego, gdy już nie żyło. Twierdziła, że dziewczynka spadła z huśtawki