Policjantka oskarżona o pobicie 11-latka. Groziła też jego matce
Prokuratura oskarżyła policjantkę z Zawiercia o pobicie 11-letniego chłopca w szkolnej szatni. Kobieta miała grozić dziecku i jego matce. Sprawa trafiła do sądu w Częstochowie.
Co musisz wiedzieć?
- W październiku 2024 r. w szkole w Kroczycach policjantka zaatakowała 11-letniego Marcina.
- Karolina M. została oskarżona o naruszenie nietykalności cielesnej i kierowanie gróźb karalnych.
- Policjantka została zawieszona w czynnościach służbowych i grozi jej do 5 lat więzienia.
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", w październiku 2024 r. w szkole w Kroczycach doszło do szokującego incydentu. Policjantka Karolina M. zaatakowała 11-letniego Marcina w szkolnej szatni. Według aktu oskarżenia, kobieta szarpała chłopca, przewróciła go na podłogę i groziła mu wybiciem zębów. Świadkami zdarzenia byli inni uczniowie, w tym młodsza siostra Marcina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska wywłaszczy ambasadę Rosji? "Trudne i oznacza reperkusje"
Okazało się, że M. jest ciotką jednego z uczniów, który pozostawał w konflikcie z 11-latkiem.
Po zdarzeniu dyrekcja szkoły zawiadomiła policję z trzygodzinnym opóźnieniem. Sprawę zaczęli badać lokalni dziennikarze. Do "Gazety Myszkowskiej" i "Kuriera Zawierciańskiego" dotarła informacja, że sprawczyni pobicia jest policjantką z Zawiercia.
Matka 11-latka zgłosiła sprawę na policję. Funkcjonariusze mieli jednak ją źle traktować. Przesłuchiwali ją przez wiele godzin, a w kolejnych dniach kobieta czuła się, jakby była prześladowana, m.in. zatrzymywano ją bez powodu.
Policjantka zawieszone
Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Częstochowie, która zdecydowała się ścigać Karolinę M. z urzędu. Policjantka nie przyznaje się do winy. Kobieta została zawieszona w czynnościach służbowych.
Karolina M. została oskarżona o naruszenie nietykalności cielesnej małoletniego oraz kierowanie gróźb karalnych. W akcie oskarżenia zapisano, że groziła matce Marcina, że "wywiezie ją za granicę w celu świadczenia usług seksualnych". Przesłuchiwany wcześniej chłopiec zapamiętał słowa: "Wyślę twoją matkę do burdelu w Niemczech". Policjantka może spędzić w więzieniu do 5 lat, jeśli zostanie uznana za winną.
Czytaj więcej:
Źródło: "Gazeta Wyborcza"