Dobre wieści ws. maltretowanej Nadii. Jest komunikat

Czteromiesięczna Nadia, która niemal dwa tygodnie temu trafiła do rzeszowskiego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 z ciężkimi obrażeniami kończyn i głowy, została wybudzona ze śpiączki farmakologicznej. Rodzice dziewczynki usłyszeli zarzuty znęcania się. Przebywają w areszcie.

Nadia przebywała na oddziale intensywnej terapii rzeszowskiego szpitala od 19 października Nadia przebywała na oddziale intensywnej terapii rzeszowskiego szpitala od 19 października
Źródło zdjęć: © Getty Images | Nenov

- Dziecko podejmuje funkcje życiowe i reaguje na bodźce zewnętrzne - przekazał w poniedziałek TVN 24 rzecznik szpitala Tomasz Warchoł. Dodał, że dziewczynka zostanie skierowana do kliniki neurologicznej na badania i dalszą diagnostykę.

Miała urazy głowy i połamane kończyny

W poprzedni czwartek (19 października) maleńka Nadia najpierw trafiła do szpitala w Jaśle. Miała ciężkie obrażenia: urazy głowy, złamania nóg i rąk. Dlatego też stamtąd przewieziono ją karetką do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie (KSW nr 2). Tam lekarze stwierdzili u dziewczynki zespół dziecka maltretowanego - była nadpobudliwa i lękliwa.

Wówczas szpital zawiadomił policję o podejrzanych obrażeniach. Natomiast dziecko trafiło na stół operacyjny, a następnie na oddział neurologiczny z uwagi na wykryte urazy głowy. Potem dziewczynkę przeniesiono na oddział intensywnej terapii, gdzie wprowadzono ją w stan śpiączki farmakologicznej.

Rodzice Nadii z zarzutami

20-letnia matka dziewczynki Magdalena K. i jej 25-letni partner Artur K. usłyszeli zarzuty znęcania się nad dzieckiem. Decyzją sądu oboje trafili do aresztu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Atak nożownika w Poznaniu. Kamera nagrała reakcję ludzi

Kilka dni przed tym, jak sprawa ujrzała światło dzienne, policjanci założyli rodzinie Niebieską Kartę. - Kobieta złożyła zawiadomienie, że znęca się nad nią partner. Policjanci kilkukrotnie dopytywali, czy mężczyzna znęca się również nad dzieckiem. Matka kategorycznie zaprzeczyła – powiedział oficer prasowy policji w Jaśle Daniel Lelko.

Źródło: TVN 24/PAP

Wybrane dla Ciebie
Senat USA blokuje ograniczenie uprawnień Trumpa. Chodzi o Wenezuelę
Senat USA blokuje ograniczenie uprawnień Trumpa. Chodzi o Wenezuelę
Komisja za aresztowaniem Ziobry. W sieci lawina komentarzy
Komisja za aresztowaniem Ziobry. W sieci lawina komentarzy
Kropiwnicki odchodzi z MAP. Kulisy odejścia
Kropiwnicki odchodzi z MAP. Kulisy odejścia
Były książę Andrzej wezwany przez Kongres USA. Chodzi o Epsteina
Były książę Andrzej wezwany przez Kongres USA. Chodzi o Epsteina
Lotnisko w Goeteborgu znów otwarte. Wcześniej wykryto drony
Lotnisko w Goeteborgu znów otwarte. Wcześniej wykryto drony
W Sejmie sprawozdanie ws. Ziobry. "Tego w historii jeszcze nie było"
W Sejmie sprawozdanie ws. Ziobry. "Tego w historii jeszcze nie było"
Lotnisko w Brukseli zamknięte. Zauważono drony
Lotnisko w Brukseli zamknięte. Zauważono drony
Ziobro uderzając w rząd, nawiązał do choroby. "Mówię jako pacjent"
Ziobro uderzając w rząd, nawiązał do choroby. "Mówię jako pacjent"
Wyniki Lotto 06.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
Radość w świecie islamu.  Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Radość w świecie islamu. Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech