Narodowy Spis Powszechny 2021. Nie chcesz się spisać? Są pierwsze kary

Prawie 80 wniosków o popełnienie wykroczenia trafiło już na policję w związku z odmową udziału w Narodowym Spisie Powszechnym 2021 - poinformował Główny Urząd Statystyczny.

narodowy spis powszechnyNarodowy Spis Powszechny 2021. Rachmistrzowie nie mają łatwego zadania
Źródło zdjęć: © Getty Images | Szymon Starnawski
Natalia Durman

Narodowy Spis Powszechny 2021 trwa od 1 kwietnia do 30 września. Jest obowiązkowy, a odmowa wzięcia w nim udziału skutkuje nałożeniem kary grzywny w wysokości do 5 tys. zł. Dodatkowo tym, którzy udzielą odpowiedzi niezgodnych ze stanem faktycznym, grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.

Od 23 czerwca swoją pracę rozpoczęli rachmistrzowie. Nie mają łatwego zadania - wiele osób odmawia im odpowiedzi na pytania. Niektórzy definitywnie, stąd już ok. 80 wniosków o ukaranie.

"Zgodnie z art. 17a ust. 1-3 ustawy o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r., nie można odmówić przekazania danych rachmistrzowi kontaktującemu się z osobami fizycznymi objętymi spisem. Oznacza to, że czas na samospis mamy do momentu, gdy skontaktuje się z nami rachmistrz" - czytamy w serwisie informacyjnym GUS.

- Każdy przypadek odmowy analizujemy i ponownie podejmujemy próbę kontaktu z tymi respondentami, aby wyjaśnić, dlaczego udział w spisie jest ważny i z czego wynika obowiązek. W większości przypadków respondenci ostatecznie realizują spis. W przypadku, gdy respondent definitywnie odmawia realizacji obowiązku spisowego, urzędy statystyczne w województwach przygotowują odpowiednie wnioski i składają zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia na policję - wyjaśniła serwisowi PortalSamorządowy.pl Małgorzata Mietkowska, główny specjalista Głównego Urzędu Statystycznego.

Narodowy Spis Powszechny 2021. Ile osób już się spisało?

Zgodnie z danymi GUS, przytoczonymi przez PortalSamorządowy.pl, w spisie powszechnym wzięło już udział łącznie 18 mln 131 tys. 758 osób, tj. ok. 47,4 proc. ludności Polski. Z tego przez internet spisało się ok. 11,5 mln osób, a do 21 lipca rachmistrzowie przez telefon spisali blisko 5,5 mln osób tj. 14,3 proc. ludności. Z kolei w wywiadach bezpośrednich spisali ponad pół miliona osób, tj. 1,47 proc. ludności kraju.

Zobacz też: PGZ: Wojskowe Centralne Biuro Konstrukcyjno-Technologiczne

Źródło: businessinsider.com.pl, Twitter

Wybrane dla Ciebie
Zawrócenia na niemieckiej granicy. Najnowsze statystyki
Zawrócenia na niemieckiej granicy. Najnowsze statystyki
Ukraina bliżej UE? Zełenski rozmawiał z von der Leyen
Ukraina bliżej UE? Zełenski rozmawiał z von der Leyen
Nawrocki wspiera akcję społeczną. "Odważ się"
Nawrocki wspiera akcję społeczną. "Odważ się"
Afera w BBC. Były doradca zarzuca stacji manipulację materiałów
Afera w BBC. Były doradca zarzuca stacji manipulację materiałów
Wyniki Lotto 03.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 03.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Szpitale ograniczają przyjęcia. Padają terminy leczenia na przyszły rok
Szpitale ograniczają przyjęcia. Padają terminy leczenia na przyszły rok
"Mam nowotwór". Poseł poinformował o chorobie
"Mam nowotwór". Poseł poinformował o chorobie
Afera w poznańskim ZOO. Radna PiS grozi prokuraturą po śmierci słonicy
Afera w poznańskim ZOO. Radna PiS grozi prokuraturą po śmierci słonicy
Miedwiediew szydzi z Ukrainy. Mówi o "powrocie ziem do Rosji"
Miedwiediew szydzi z Ukrainy. Mówi o "powrocie ziem do Rosji"
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo
Ukraina otworzy centra eksportu broni. Wskazano dwa europejskie miasta
Ukraina otworzy centra eksportu broni. Wskazano dwa europejskie miasta