Narkotyki w zakładzie karnym. Wśród podejrzanych funkcjonariusze SW
Prokuratura Rejonowa w Kluczborku bada sprawę przemytu narkotyków do miejscowego zakładu karnego. Zarzuty usłyszało kilka osób. Wśród nich znaleźli się strażnicy więzienni. Jeden z nich został tymczasowo aresztowany.
Jak ustalili śledczy, jeden z funkcjonariuszy Służby Więziennej za przemyt na teren więzienia narkotyków i dopalaczy miał otrzymywać po kilkaset złotych. Część narkotyków zostawiał dla siebie, ale i tak na teren więzienia trafiło kilkadziesiąt gramów amfetaminy. Decyzją sądu strażnik został tymczasowo aresztowany.
Z kolei w przypadku drugiego funkcjonariusza zastosowano dozór policyjny. Znaleziono też u niego niewielką ilość marihuany.
W sprawę zamieszanych jest również dwóch mężczyzn, którzy odpowiedzą za dostarczanie narkotyków do zakładu karnego. Jeden z nich jest podejrzany o przekazanie nie mniej niż stu gramów amfetaminy.
Podejrzanym grożą kary do trzech lat pozbawienia wolności.
Andrzej Duda a Daniel Obajtek. W Pałacu "wielki podziw"