PolskaSieć reaguje. Ironia i niedowierzanie po publikacji WP ws. Instytutu Lotnictwa

Sieć reaguje. Ironia i niedowierzanie po publikacji WP ws. Instytutu Lotnictwa

Jak ustaliła WP, światowej sławy ekspert musi odejść z Instytutu Lotnictwa. Jednostką prowadzącą badania nad najnowocześniejszymi technologiami wojskowymi, kosmicznymi i nuklearnymi pokieruje członek Platformy Obywatelskiej. Przyznaje, że nie jest ekspertem od technologii, ale zna się na zarządzaniu. W sieci już zawrzało po naszej publikacji.

Jak ustaliła WP, światowej sławy ekspert musi odejść z Instytutu Lotnictwa.
Jak ustaliła WP, światowej sławy ekspert musi odejść z Instytutu Lotnictwa.
Źródło zdjęć: © wp, x
Olga Karaban

Dziennikarze WP ujawnili kulisy wyboru nowego dyrektora instytutu. O stanowisko ubiegały się dwie osoby. Pierwsza to dotychczasowy szef, wybitny ekspert Paweł Stężycki. Druga - Tomasz Szymczak. Pierwszy jest bezpartyjny. Szymczak natomiast należy do Platformy Obywatelskiej.

Szymczak od dawna jest związany z branżą lotniczą, ale od strony zarządczej. Zarządza liniami lotniczymi oraz portami lotniczymi. Ostatnio pełnił obowiązki szefa portu lotniczego w Modlinie.

Regularnie pojawia się na giełdzie nazwisk na stanowiska w spółkach kontrolowanych przez Skarb Państwa. Już w 2008 r. "Parkiet" pisał o nim: "faworyt premiera Donalda Tuska".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Obudźcie się!" Generał apeluje do polityków PiS. Mówi o demonach

W sieci już zaroiło się od komentarzy w sprawie.

W słowach nie przebierał Adrian Zandberg z partii Razem, który kandyduje w wyborach prezydenckich.

Doradzający swego czasu prezesowi PiS profesor Zdzisław Krasnodębski nazwał ironicznie gabinet Tuska "rządem fachowców".

Rysunek komentujący sytuację opublikował również Andrzej Milewski na swoim popularnym profilu AndrzejRysuje.

Profesor Sławomir Dębski posłużył się natomiast polską poezją.

Komentarz zamieścił również współautor tekstu Patryk Słowik.

"Wyobraźcie sobie, że jest państwo przyfrontowe, które ma jednostkę prowadzącą badania nad technologiami wojskowymi, kosmicznymi i nuklearnymi we współpracy z największymi firmami zbrojeniowymi na świecie. I że zastępuje dyrektora tej jednostki, który cieszy się najwyższym uznaniem NASA, członkiem rządzącej partii politycznej. Na dodatek takim, który nie zna się na technologii, ale zapewnia, że chętnie się pozna. I że czytał już strategię AGH. Tym krajem jest Polska. Chciałbym, żeby to był żart. Ale nie jest" - napisał na platformie X.

Żródło: WP, X

Źródło artykułu:WP Wiadomości
politykapokorupcja władzy

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (144)