Napastnicy domagają się niezależności Czeczenii
Prezydent Osetii Północnej
Aleksandr Dzasochow powiedział, że grupa uzbrojonych
napastników, którzy trzecią dobę okupują szkołę w Biesłanie,
zażądała niezależności dla Czeczenii.
03.09.2004 | aktual.: 03.09.2004 11:16
Dzasochow wyjaśnił, że w czwartek podczas rozmowy z mediatorem, byłym prezydentem Inguszetii Rusłanem Auszewem, porywacze powiedzieli, że Czeczenia musi być państwem niezależnym od Rosji.
Szef północnoosetyjskich władz powiedział, zaznaczając, że mówi to szczerze, iż możliwość użycia siły nie była rozważana.
Dzasochow szacuje, że w szkole jest przetrzymywanych ponad 500 osób. Wcześniejsze doniesienia mówiły o ok. 350 zakładnikach.
Kobiety, które wraz z małymi dziećmi porywacze uwolnili w czwartek, utrzymują, że liczba zakładników w szkole w Biesłanie może sięgać 1.500.