Napady na banki - w Krakowie i Wrocławiu
Napady na banki w Krakowie i Wrocławiu. W Krakowie zrabowano kilkaset złotych, we Wrocławiu napastnik uciekł z pustymi rękami.
10.09.2009 | aktual.: 10.09.2009 19:01
Późnym popołudniem do banku przy Rondzie Młyńskim w Krakowie wtargnęło dwóch mężczyzn. Jeden z nich przedmiotem przypominającym broń sterroryzował kasjerkę. Obaj mieli ciemne okulary i czapeczki bejsbolowe. Po tym jak kasjerka wydała jednemu z nich kilkaset złotych, mężczyźni spokojnie wyszli z banku. To ósmy napad na placówkę bankową od początku roku w Krakowie.
Z kolei we Wrocławiu przed godziną 17:00 do placówki przy ulicy Rysiej wszedł mężczyzna z bronią lub jej atrapą i zażądał pieniędzy. W tym czasie w banku były dwie pracownice. Odmówiły wydania gotówki i napastnik uciekł.