Napadli na stację, na której była policjantka. Zrobiła, co trzeba
Trzech złodziei chciało obrabować sklep, ale pech chciał, że zakupy robiła tam również policjantka. Do wymiany ognia między nimi doszło w środę w brazylijskiej Guartubie. Nagrania wywołują ciarki.
Jeden z trzech napastników czeka 40 minut, aż ochroniarz się ulotni, i wtedy atakuje. Młoda policjantka znajduje się w środku. Kiedy zauważa, co się dzieje, natychmiast bierze sprawy w swoje ręce. Niestety, złodzieje zaczynają strzelać w jej kierunku i trzykrotnie ją trafiają, m.in. w szyję.
Mimo odniesionych ran, kobieta wytrzymuje atak. Podbiega do jednego z mężczyzn, zabiera mu broń i oddaje kilka strzałów na oślep. W końcu rani któregoś, pozostali dwaj uciekają. Jak podają lokalne media, bandyta trafił do szpitala, policjantka także przeżyła.