Napadł na trzech ochroniarzy pod bankiem i uciekł

Do kolejnego w tym tygodniu napadu doszło w Ostródzie na Warmii i Mazurach. Zamaskowany mężczyzna sterroryzował pracowników firmy ochroniarskiej przy bankowym okienku do wrzucania utargu ze sklepów.

13 kwietnia 2006, 10:00

Bandyta z przedmiotem przypominającym broń podbiegł do trzech ochroniarzy. Podczas szarpaniny jeden z nich strzelił w powietrze. Wtedy mężczyzna uciekł, zostawiając worek, w którym było 60 tysięcy złotych.

Od wtorku ostródzka policja szuka mężczyzny, który sterroryzował pracowników stacji benzynowej, pobił świadka napadu i zabrał pieniądze z kasy. Niewykluczone, że chodzi o tego samego mężczyznę.

Osoby, które mogą pomóc w zidentyfikowaniu sprawców napadów, proszone są o kontakt z policją.