Napad z bronią na stacji paliw. Niespodziewany finał rozboju w Ostródzie
Sylwestrowa noc sprawia, że służby porządkowe często mają pełne ręce roboty. Szampańska zabawa dała się mocno we znaki jednemu z mieszkańców Ostródy, który postanowił pójść na stację paliw z bronią na gumowe kule i dokonać rozboju. Policja udostępniła nagrania z monitoringu. Na odtajnionym materiale można zauważyć, że mężczyzna wymachuje bronią przed ladą, a w pewnym momencie nawet pociąga za spust. Spłoszona kasjerka ucieka zza kasy i w tym momencie o wszystkim zawiadamia policję. Sprawca nic sobie z tego nie robi i nieudolnie próbuje otworzyć kasę, by ukraść pieniądze. Nie jest jednak w stanie pokonać zabezpieczeń, nagle chwyta za pluszowego misia i wychodzi. "W niedzielę (31.12.2023) około godziny 20:30 do jednej ze stacji paliw w Ostródzie wszedł mężczyzna po czym wyciągnął rewolwer i oddał strzał w kierunku lady grożąc przy tym pracownikom stacji. Dodatkowo zwrócił się do będącego wewnątrz klienta by niezwłocznie opuścił miejsce napadu celując w jego kierunku rewolwer. Następnie sprawca usiłował z kasy zabrać nieokreśloną sumę pieniędzy. Nie potrafił jednak pokonać urządzeń zabezpieczających dlatego z hali sprzedażowej dokonał zaboru mienia w postaci pluszowej zabawki po czym wyszedł z obiektu" - brzmi oświadczenie policji. Jak wyjaśniły służby, nikomu nic się nie stało, z kolei 41-latek szybko trafił w ręce policji i usłyszał zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz zmuszania osoby do określonego zachowania. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę od 3 do nawet do 20 lat pozbawienia wolności.