"Napad Rosji na Ukrainę doprowadzi do konfliktu". Szef Pentagonu w Warszawie

- Imperialistyczna polityka Rosji wymaga od nas i wszystkich sojuszników odstraszających działań obronnych. Przyjęliśmy dodatkowych żołnierzy amerykańskich, którzy wzmacniają wschodnią flankę NATO, są też żołnierze brytyjscy - mówił szef MON.

- Panie sekretarzu, dziękuję za wzmocnienie obecności w Polsce i proszę o dalsze wzmocnienia zarówno przez NATO, jak i Stany Zjednoczone, jeśli zajdzie taka potrzeba. Razem jesteśmy w stanie działać skutecznie i osiągać więcej - powiedział Błaszczak.

Loyd Austin podziękował za przyjęcie w Warszawie. - Polska jest jednym z naszych najbardziej lojalnych sojuszników w NATO - powiedział. Podkreślił, że sojusz Polski i USA ma bogatą historię, a polscy i amerykańscy żołnierzy walczyli i ginęli razem, broniąc wolności w wielu miejscach na świecie.

- Uwzględniając rosyjskie działania w pobliżu granic Ukrainy, doceniamy, że Polska przyjęła 4700 dodatkowych amerykańskich żołnierzy, którzy są gotowi, żeby odpowiedzieć na szereg różnych scenariuszy - powiedział. - Będą blisko współpracować z naszym Departamentem Stanu, ale też polskimi instytucjami, jeśli będzie potrzeba pomocy amerykańskim obywatelom, by opuścili Ukrainę - dodał.

- Dziś z dumą mogę ogłosić kolejny krok w tym coraz bardziej rozwijającym się partnerstwie. W odpowiedzi na formalną prośbę Polski z lipca 2021 roku sekretarz Blinken i ja przedstawiliśmy Kongresowi naszą intencję, aby zaoferować Polsce możliwość zakupu 250 czołgów Abrams M1A2 - poinformował Austin. - To najnowsza wersja tego czołgu, która zdecydowanie da Polsce większe możliwości w zakresie obronności. Jednocześnie wzmocni naszą interoperacyjność z polskimi siłami zbrojnymi - dodał.

- Zakup dokonany przez Polskę pozwoli również zapewnić bardziej sprawiedliwy podział odpowiedzialności w ramach sojuszu - podkreślił.

- Nasze wspólne ćwiczenia wojskowe z krajami bałtyckimi będą kontynuowane, co pokaże naszą gotowość, aby bronić wszystkich naszych sojuszników na wschodniej flance NATO - zaznaczył.

Austin mówił również o wyzwaniach, przed jakimi stanęła obecnie Europa. - Z jednej strony Alaksandr Łukaszenka cały czas stara się wykorzystać wymuszoną migrację tysięcy osób z Bliskiego Wschodu do Polski i do pozostałych krajów UE. Sąsiad Polski, Ukraina, musi zmierzyć się z zagrożeniem kolejnej inwazji rosyjskiej i tego również dotyczyły nasze rozmowy - mówił.

- Jakikolwiek napad Rosji na Ukrainę nie tylko doprowadzi do konfliktu, lecz także doprowadzi do złamania fundamentalnych zasad suwerenności i integralności terytorialnej, ale także prawa do samostanowienia państwa - powiedział. Szef Pentagonu dodał, że niektóre z jednostek rosyjskich rozmieszczone są ok. 200 mil od granicy z Polską.

- Jeżeli dojdzie do inwazji, Polska będzie musiała stawić czoła fali uchodźców z Ukrainy, którzy będą uciekali, by uratować się przed okrucieństwami wojny - stwierdził.

Austin podkreślił jednak, że Biały Dom uważa, że nadal jest pole do rozwiązań dyplomatycznych i wyraził nadzieję, że Putin wybierze zaproponowaną przez USA i sojuszników pokojową drogę zażegnania konfliktu. - Niezależnie, jaką decyzję podejmie Putin, USA i nasi sojusznicy będziemy gotowi - dodał.

Poza spotkaniem z Mariuszem Błaszczakiem, Austin ma się również spotkać z prezydentem Andrzejem Dudą.

Sekretarz odwiedzi też amerykańskich żołnierzy w Powidzu (woj. wielkopolskie), gdzie stacjonuje zespół zadaniowy brygady lotnictwa wojsk lądowych USA. Siły te przerzucono do Europy w ramach operacji Atlantic Resolve – wsparcia sojuszników na wschodniej flance udzielonego w związku z rosyjską agresją na Ukrainie w 2014 r.