Napad na łódzki lombard
Trzech napastników napadło w piątek po południu na lombard w centrum Łodzi. Przestępcy zrabowali wszystkie wyroby ze złota i pieniądze, jakie znajdowały się w lombardzie. Łącznie straty szacuje się na ok. 70 tys zł. Nikt nie ucierpiał.
Kilka minut po godz. 13 do lombardu przy ul. Kilińskiego weszło trzech mężczyzn, dwaj z nich byli zamaskowani. Napastnicy rozpylili gaz łzawiący i obezwładnili 40-letnią współwłaścicielkę lombardu. Ukradli pieniądze i wyroby ze złota, potem uciekli pieszo - powiedział komisarz Dariusz Krawczyk z łódzkiej policji.
Pies tropiący podjął ślad napastników; trwają poszukiwania bandytów. (ajg)