Największy samolot polskiej armii wylądował w Powidzu
W Powidzu (woj. wielkopolskie) wylądował amerykański transportowiec Hercules - największy samolot polskiej armii. Jest to pierwszy z pięciu Herculesów, które nasze wojsko dostanie od Stanów Zjednoczonych w ramach programu sojuszniczego.
Hercules może przewieźć 17 ton sprzętu lub 90 żołnierzy z wyposażeniem. - To milowy krok dla naszego lotnictwa - powiedział Radiu Merkury dowódca trzeciego skrzydła lotnictwa transportowego w Powidzu, generał Tadeusz Mikutel.
Wprowadzenie tych samolotów znacząco zwiększy możliwości transportowe, Herculesy zabierają bowiem dwa razy więcej ładunku użytecznego od samolotów CASA. Latają też szybciej, dzięki czemu skróci się czas lotu na przykład do Afganistanu i Czadu, gdzie działają polskie kontyngenty. Lotnictwo będzie też mogło lepiej współpracować z innymi rodzajami broni. Generał Mikutel dodał, że mimo ograniczeń finansowych trwa rozbudowa bazy w Powidzu.
Herculesy, które przekazano polskiej armii, służyły w amerykańskich siłach powietrznych od 30 do 40 lat. Zostały wyremontowane i zmodernizowane. Amerykanie wyszkolili również nasze załogi.