Po raz pierwszy celem zamachu były dzieci
1 września 2004 roku do szkoły podstawowej w Biesłanie w Północnej Osetii wtargnęła grupa terrorystów należących do sił czeczeńskiego dowódcy Szamila Basajewa.
W przeprowadzonym dwa dni później szturmie sił rosyjskich, śmierć poniosło 385 osób, wśród nich 156 dzieci. Setki osób zostało rannych. W akcji poległo 11 funkcjonariuszy sił specjalnych. Zabito 32 terrorystów, jednego schwytano.
Wydarzenia w Biesłanie były, obok ataku terrorystów na moskiewski Teatr na Dubrowce, jednym z najtragiczniejszych w historii Federacji Rosyjskiej. Po raz pierwszy celem zamachu były dzieci.