Katastrofa w pobliżu stacji Southall w Londynie
19 września 1997 r. siedem osób zginęło, a 139 zostało rannych, gdy jadący z prędkością 201 km/h pociąg InterCity ze Swansea do Londynu uderzył w tył pociągu towarowego w okolicach Southall, dzielnicy Londynu.
Do katastrofy doszło około godziny 13.15, kiedy pociąg ICE z niesprawnym systemem alarmowym przejechał obok semafora wyświetlającego czerwony sygnał i uderzył w część pociągu towarowego który właśnie opuszczał swoją bazę na składnicy kolejowej. Uderzenie spowodowało, że dwa pierwsze wagony pociągu osobowego wbiły się w skład towarowy.
Wypadek prawdopodobnie by się nie wydarzył, gdyby system alarmowy działał poprawnie. Maszynista pociągu był zapewne przekonany że urządzenie jest sprawne, przez co jego uwaga nie była skupiona na obserwacji sygnałów.
Według ratowników cudem było, że liczba osób zabitych w wypadku była stosunkowo niewielka do skali zniszczeń.