Trwa ładowanie...

"Najważniejszej mowy prezydencji" Sikorski nie pisał sam

Radosław Sikorski przyznał, że współtwórcą jego berlińskiego przemówienia był Charles Crawford, były ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce - podaje serwis internetowy Prawa i Sprawiedliwości. W odpowiedzi na interpelację posła tej partii Krzysztofa Szczerskiego Radosław Sikorski miał przyznać, że „angielska wersja tekstu była opracowywana m.in. z udziałem pana Ch. Crawforda". Jak podaje serwis PiS, Crawford otrzymał za to wynagrodzenie z publicznych pieniędzy.

"Najważniejszej mowy prezydencji" Sikorski nie pisał samŹródło: PAP, fot: Grzegorz Jakubowski
d2t9kr9
d2t9kr9

Sprawa berlińskiego przemówienia Radosława Sikorskiego wzbudziła sporą uwagę mediów na całym świecie. Sikorski proponował m.in. zmniejszenie i wzmocnienie KE, ogólnoeuropejską listę kandydatów do europarlamentu, połączenie stanowisk szefa KE i prezydenta UE. Wyjaśniał, że bliższa współpraca w ramach UE ma być odpowiedzią na kryzys. Wzywał też Niemcy do obrony strefy euro, której upadek uznał za największe zagrożenie dla Polski. Zastrzegł, że przy wzmocnieniu instytucji UE w gestii państw członkowskich nadal pozostawałyby sprawy dotyczące tożsamości narodowej, kultury, religii, stylu życia, moralności, a także wysokości podatków, w tym VAT.

Przemówienie mocno skrytykowało PiS. Partia zapowiadała m.in. wniosek do Trybunału Stanu ws. Sikorskiego. Jednocześnie światowe media i eksperci pochwalili mowę - wśród osób pozytywnie oceniających wystąpienie polskiego szefa MSZ był też Charles Crawford.

Kiedy media zauważyły, ze w tzw. meta-danych angielskiej wersji dokumentu pt. "Poland and the future of the European Union" pojawia się nazwisko Charlesa Crawforda jako autora tekstu, MSZ zaprzeczał. "Medialne spekulacje, jakoby autorem tekstu był dyplomata, były brytyjski ambasador w Polsce Charles Crawford, są nieprawdziwe" - podkreślało biuro prasowe resortu.

d2t9kr9

Jak podaje serwis pis.org.pl, Sikorski przyznał jednak w odpowiedzi na interpelację, że "angielska wersja tekstu była opracowywana m.in. z udziałem pana Ch. Crawforda”. Jednocześnie "szef polskiego MSZ wziął pełną odpowiedzialność za część merytoryczną i retoryczną tego wystąpienia".

Jak mówi poseł Szczerski "drugą ważną informacją, którą udało się uzyskać, to potwierdzenie, iż konsultacje z p. Crawfordem nie były przyjacielską pomocą i konsultacją na zasadzie wolontariatu". Były ambasador miał otrzymać wynagrodzenie z pieniędzy publicznych.

Ministerstwo nie podaje kwoty wynagrodzenia Crawforda ze względu na „ochronę prywatności beneficjenta”, jednakże wskazuje, że średnio za tego typu usługi wypłacało w ubiegłym roku sumę 723 złotych brutto, co dało kwotę łączną w wysokości 190 920, 40 brutto. Poseł Szczerski wylicza, że statystycznie oznacza to, że w 2011 roku MSZ zamówiło 264 ekspertyzy, w każdy dzień roboczy co najmniej po jednej.

- Warto temat drążyć. Suwerenność to także samodzielność intelektualna i zdolność do samodzielnego formułowania własnych wystąpień - podsumowuje w serwisie pis.org.pl poseł Szczerski.

d2t9kr9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2t9kr9
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj