Katastrofalna powódź na Bałkanach

12 maja w praktycznie całej Bośni i Hercegowinie oraz lokalnie w Serbii i Chorwacji, a nawet w zachodniej Rumunii, rzeki zaczęły mocno wylewać ze względu na długotrwałe opady w regionie. Doszło do katastrofalnych w skutkach wydarzeń - zalane zostały liczne miejscowości, zginęło co najmniej 86 osób (tyle ofiar zidentyfikowano). Straty infrastrukturalne były trudne do oszacowania, niektóre źródła na Bałkanach twierdzą, że mowa nawet o miliardzie euro. Polska zachowała się znakomicie - wysłaliśmy do Bośni i Hercegowiny 37 strażaków, ze specjalnym sprzętem - pompami oraz ciężarówkami, które pomagały usuwać wodę.