Najpierw konsultacje, potem atak na Irak
Dick Cheney (AFP)
Wiceprezydent USA Dick Cheney zapewnił w czwartek, że w sprawie ewentualnego ataku na Irak Stany Zjednoczone skonsultują się ze swoimi sojusznikami.
30.08.2002 | aktual.: 30.08.2002 08:18
Cheney powtórzył jednak, że Amerykanie dokonają ataku wyprzedzającego na Irak, jeśli uznają go za konieczny.
Występując przed weteranami wojny koreańskiej w Atlancie wiceprezydent Dick Cheney powtórzył słowo w słowo wiekszość tez swojego poniedziałkowego wystąpienia.
Nie ma wątpliwości, że Saddam Husajn w tej chwili posiada broń masowego rażenia. Nie ma wątpliwości, że gromadzi ją by zaatakować naszych przyjaciół, naszych sojuszników i nas samych - Cheney po raz kolejny zacytował słowa George`a Busha, że w sprawie Iraku ryzyko bierności jest większe niż ryzyko działania.
Amerykański wiceprezydent zapewnił, że George Bush przed atakiem na Bagdad przeprowadzi konsultacje z sojusznikami. Chwilę później jednak dodał, że gdyby Stany Zjednoczone mogły wyprzedzić atak z 11 września, zrobiłyby to.
Czy powinniśmy uprzedzić inny, dużo bardziej niszczycielski atak? Tak, powinniśmy. Bezdyskusyjnie - powiedział Cheney. (and)