Deszcz ognia. Rosjanie użyli "najokrutniejszej amunicji"

Rosjanie znów użyli broni fosforowej, nazywanej "gradem śmierci". Tym razem w sieci pojawił się film z ataku w okolicy Bachmutu. "Rosjanie używają najokrutniejszej amunicji zapalającej" - czytamy we wpisie na Twitterze.

Wojna w Ukrainie. Śledź naszą relację na żywo

Ostatni udokumentowany w sieci atak taką bronią miał miejsce w Nikipolu. Informację o ataku przekazała wówczas m.in. agencja Ukrinform. Okupanci wystrzelili amunicję zapalającą we wtorek późnym wieczorem. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Rosjanie strzelali z okolic elektrowni atomowej w Zaporożu.

Użycie broni fosforowej jest zabronione przez międzynarodowe konwencje.

- Broń fosforowa to amunicja zapalająca, która powoduje dodatkowe pożary. W przypadku bezpośredniego kontaktu z człowiekiem powoduje ogromne rany i cierpienie. Ta broń ma na celu zadawać dodatkowy ból, nawet w trakcie zabijania, co samo w sobie jest przez międzynarodowe konwencje zabronione - tłumaczył w programie "Newsroom WP" gen. prof. Stanisław Koziej, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Zobacz też: M777 w brawurowej akcji. Haubicoarmata i jej rosyjska załoga zrównane z ziemią

W niedzielę około południa czasu polskiego w całej Ukrainie ogłoszono alarm powietrzny. Władze apelowały, by obywatele udali się do schronów. "Nadlatują! Potraktujcie go (alarm – red.) poważnie" - napisał na Telegramie Witalij Kim, szef administracji obwodu mikołajowskiego.

W ostatnim tygodniu Rosjanie nasili bombardowania krytycznej infrastruktury cywilnej w Ukrainie. Tylko w ostatni wtorek, jak podała ukraińska armia, przeprowadzili 21 bombardowań lotniczych i 104 ostrzały z systemów rakietowych.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ