Najnowszy sondaż prezydencki. Rafał Trzaskowski goni Andrzeja Dudę. Kluczowa różnica
Wybory prezydenckie już w niedzielę. Jeden z ostatnich sondaży przed ciszą wyborczą pokazuje, że starający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda utrzymuje poparcie, ale zyskuje Rafał Trzaskowski.
Chęć oddania głosu na Andrzej Dudę zadeklarowało 41,2 proc. ankietowanych przez IBRiS dla Onetu podczas badania przeprowadzonego 25 czerwca. W porównaniu z poprzednim sondażem to spadek zaledwie o 0,1 pkt. proc. Jednak Rafał Trzaskowski, który zajął teraz drugie miejsce z poparciem 30,7 proc., zyskał w stosunku do poprzedniego badania 2,5 pkt. proc.
Trzecie miejsce na podium przypadło Szymonowi Hołowni, który zdobył w sondażu 12 proc. głosów (więcej o 3,9 pkt. proc.).
Wybory 2020. Najnowszy sondaż prezydencki. Rafał Trzaskowski goni Andrzeja Dudę. Kluczowa różnica
Kolejne miejsca zajęli Krzysztof Bosak, na którego chęć zagłosowania wyraziło 7,2 proc. uczestników badania (więcej o 3,6 pkt. proc. w porównaniu z poprzednim sondażem), Władysław Kosiniak-Kamysz - 4,1 proc. (strata o 4,2 proc) oraz Robert Biedroń - 3,9 proc. (zysk o 0,1 pkt. proc.).
Zobacz wideo: Władysław Kosiniak-Kamysz gorzko o opozycji. "Mam program od wielu miesięcy, nie mam nad sobą prezesa"
Jak wyjaśnia Onet, jest konkretny powód zbliżenia się Rafała Trzaskowskiego do Andrzeja Dudy. Chodzi o prognozowaną frekwencję, która w kolejnych sondażach z ostatnich dni rośnie. Jeszcze niedawno udział w wyborach prezydenckich 28 czerwca deklarowało ok. 60 proc. z nas. Teraz to niemal 65 proc.
- Andrzej Duda nie traci wyborców. Przybywa jednak odpowiedzi zwolenników opozycji, dlatego wyborcy Dudy "ważą" mniej - mówi portalowi Marcin Duma, prezes IBRIS. Jego zdaniem "w ostatniej chwili przychodzą głównie wyborcy Szymona Hołowni, Rafała Trzaskowskiego oraz Krzysztofa Bosaka".
Badanie IBRiS zostało przeprowadzone 25 czerwca metodą CATI na próbie 1,1 tys. osób
