Najnowszy raport Ministerstwa Zdrowia. Kolejne zakażenia i zgony
Ministerstwo Zdrowia opublikowało najnowszy raport o sytuacji epidemicznej w Polsce. Wynika z niego, że minionej doby odnotowano 48 251 nowych zakażeń koronawirusem.
Poza 48 251 nowymi przypadkami SARS-CoV-2, odnotowano również 23 zgony, do których przyczynił się COVID-19. Tydzień temu MZ informowało o 34 088 zakażeniach.
"Mamy 48 251 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: śląskiego (7895), mazowieckiego (6790), wielkopolskiego (4463), pomorskiego (4204), dolnośląskiego (4005), małopolskiego (3591), łódzkiego (3044), kujawsko-pomorskiego (2432), podkarpackiego (2340), lubelskiego (2318), zachodniopomorskiego (1744), opolskiego (1591), warmińsko-mazurskiego (1268), świętokrzyskiego (874), podlaskiego (754), lubuskiego (733). 205 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną" - czytamy w tweecie resortu zdrowia.
"Z powodu COVID-19 zmarła 1 osoba, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 22 osoby" - poinformowało MZ.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Lekarze krytycznie o Niedzielskim. "Fundamentalna niewiedza"
Rząd, chcąc ograniczyć skutki pandemii, wprowadził w życie pakiet rozporządzeń. Jedno z nich dotyczy prawa do wizyt lekarskich dla osób zakażonych, które przekroczyły 60. rok życia. Wizyty mają odbywać się w terminie do 48 godzin po otrzymaniu pozytywnego wyniku testu. Przepis ów został mocno skrytykowany przez Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia.
Lekarze w wystosowanym do ministra zdrowia apelu zwracają uwagę na brak medycznego uzasadnienia takiego działania i podkreślają, że może to doprowadzić do pogłębienia problemów z wydolnością systemu opieki zdrowotnej. "W sytuacji ciągłego kontaktu z chorymi na COVID-19 czasowe wyłączenie działania znacznej części przychodni lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej - często przecież prowadzonych jednoosobowo - z powodu zakażenia personelu wirusem SARS-CoV-2 jest już dzisiaj właściwie pewne" - czytamy.
Zdaniem autorów apelu, treść rozporządzenia wynika z "fundamentalnej niewiedzy" Adama Niedzielskiego na temat funkcjonowania placówek opieki zdrowotnej. "Mamy nadzieję, że wskazanie tych konsekwencji skłoni pana ministra do natychmiastowej rewizji swojego stanowiska. Jeśli tak się nie stanie, to na skutek rozporządzenia podstawową opiekę zdrowotną w Polsce czeka katastrofa, która odbije się bezpośrednio na życiu i zdrowiu polskich pacjentów" - napisali lekarze.