"Najlepszy przepis na polityczne samobójstwo". Ekspert ostrzega opozycję
W środowym programie specjalnym WP były prezydent Bronisław Komorowski mówił, że nowa koalicja rządowa, by utrzymać jedność, powinna albo dochodzić do kompromisu w spornych kwestiach, albo w ogóle je omijać - jako przykład podawał kwestię liberalizacji przepisów aborcyjnych. Według prof. Przemysława Sadury, socjologa z UW, nie jest to najlepsze rozwiązanie, ponieważ może doprowadzić do szybkiej frustracji w społeczeństwie z powodu działań elit politycznych. - Najlepszym przepisem na polityczne samobójstwo dotychczasowej opozycji jest chociażby to, co proponował Bronisław Komorowski. Pokazał już swoją karierą, że nie jest w stanie zrozumieć emocji społecznych, dlatego w sposób spektakularny przegrał drugą kadencję. Mówienie o tym, że "zawieśmy teraz dyskusję na temat aborcji", kiedy ten temat przyciągnął do urn kobiety i młodych ludzi, to jest jakiś absurd - ocenił socjolog. Prof. Sadura zasugerował, że najlepszym optymalnym rozwiązaniem, z punktu widzenia nowego rządu, byłoby rozpisanie referendum na temat liberalizacji przepisów aborcyjnych. - Mówienie teraz, że zawiesimy niektóre kwestie, zwłaszcza światopoglądowe, to jest przepis na samobójstwo, na katastrofę tego obozu (obecnej opozycji) i przekłucie balonu nadziei - podsumował.