Najlepsze komiksy roku 2007 według „Przekroju”

1. Wprawdzie to nie Will Eisner wymyślił graphic novel, ale to dzięki „Umowie z Bogiem” termin ten stał się synonimem ambitnego literac-kiego komiksu. Żydowski mistrz ołówka i Balzac opowieści obrazkowych ukazuje dzieje amerykańskiego społeczeństwa z perspektywy nowojorskiej dzielnicy Dropsie Avenue i jej mieszkańców.
Will Eisner „Umowa z Bogiem – trylogia”,
Egmont, Warszawa 2007, s. 520, 99 zł

2. Charles Burns z sadystyczną przyjemnością zsyła na swych bohaterów paskudną chorobę powodującą mutacje. Konwencja horroru służy metaforycznemu ukazaniu alienacji i trudów dojrzewania grupy nastolatków. Dopieszczona szata graficzna oraz psychodeliczna atmosfera gwarantują niezapomniane wrażenia.
Charles Burns „Black Hole”,
Kultura Gniewu, Warszawa 2007, s. 352, 84,90 zł

3. Pierwsze w Polsce obrazkowe wspomnienia z dzieciństwa. Na Zachodzie to gatunek supermodny – właściwie aż dziw, że nikt z rodzimych twórców Śledzia nie uprzedził. Ładna opowieść o pokoleniu „Teleranka” i „Matplanety”, które z końcówki PRL pamięta przede wszystkim godziny przed Komozłomem lub Atarynką.
Michał „Śledziu” Śledziński „Na szybko spisane 1980 –1990”,
Kultura Gniewu, Warszawa 2007, s. 52, 29,90 zł

4. Niektóre komiksy mają moc przenoszenia czytelnika do innej- rzeczywistości, która rządzi- się swoimi prawami. Rzeczywistości pięknie narysowanej i opowiedzianej, pełnej dramaturgii oraz magii. „Biały lama” to właśnie taki komiks.
Alexandro Jodorowsky (scenariusz-), Georges Bes (rysunki) „Biały lama”,
Egmont, Warszawa 2007 s. 296, 150 zł

5. Błyskotliwa polemika z dziedzictwem polskiego romantyzmu, jego wyobrażeniami na temat roli sztuki i miejsca artysty pośród śmiertelników. Duet Gawronkiewicz & Janusz wydał ten komiks we Francji, a do pełni szczęścia brakuje tylko rekomendacji Marii Janion na okładce. Swoją drogą, ciekawe, czy go czytała.
Grzegorz Janusz (scenariusz), Krzysztof Gawronkiewicz
(rysunki) „Romantyzm”, Mandragora, Warszawa 2007, s. 48, 29,90 zł