Wenezuela
Zwolennik wenezuelskiego prezydenta Hugo Chaveza prezentuje tatuaż swojego idola, Caracas, 10 stycznia.
W dniu ponownego zaprzysiężenia Hugo Chaveza na prezydenta na ulice stolicy Wenezueli wyszły tłumy jego zwolenników. Samego prezydenta nie było jednak wówczas w kraju - przechodzi rekonwalescencję po chorobie nowotworowej na Kubie.
Wenezuelska opozycja starała się na tej podstawie podważyć mandat Chaveza, ale Sąd Najwyższy orzekł, że skoro jest to kolejna z rzędu kadencja prezydenta, może on złożyć przysięgę w innym terminie.
(WP.PL, PAP, AFP / mp)