Tajlandia
21 stycznia - pracownik biurowy macha flagą narodową w kierunku demonstracji antyrządowej, które przemierzała ulice Bangkoku.
W Tajlandii zaostrza się polityczny konflikt. Od 22 stycznia w stolicy i sąsiednich prowincjach zaczął obowiązywać 60-dniowy stan wyjątkowy, który ma pomóc zapanować nad sytuacją w związku z antyrządowymi protestami, podczas których doszło do aktów przemocy.
Uczestnicy trwających od ponad dwóch miesięcy protestów domagają się ustąpienia premier Yingluck Shinawatry, której zarzucają korupcję, oraz odłożenia zaplanowanych na 2 lutego przedterminowych wyborów parlamentarnych. Opozycja podkreśla, że przed wyborami muszą zostać przeprowadzone reformy mające na celu walkę z korupcją w życiu politycznym.