Najbliższe noce najlepsze do obserwacji "spadających gwiazd"
Dwie najbliższe noce to najlepszy czas do obserwacji Perseidów - jednego z najaktywniejszych rojów meteorów - poinformował dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Perseidy to jeden z najaktywniejszych rojów na naszym niebie. Jego meteory możemy obserwować każdego roku w długim okresie od połowy lipca do prawie końca sierpnia. Maksimum aktywności wypada zwykle około 12 sierpnia i w okolicach tej daty, gdy warunki obserwacyjne dopiszą, możemy podziwiać nawet 100 "spadających gwiazd" na godzinę.
W tym roku samego maksimum spodziewamy się 13 sierpnia w szerokim zakresie godzin od 3 do 15:30. Najbardziej prawdopodobny moment to jednak okolice godziny 8 rano. Nie są to niestety dobre wieści dla obserwatorów w Polsce. Co więcej, tegoroczne maksimum pokrywa się w zasadzie z pełnią Księżyca - o ciemnym niebie i świetnych warunkach do obserwacji nie ma więc mowy.
W tym roku nie powinniśmy więc liczyć na 100 meteorów na godzinę, ale bardziej na 40-50 i to pod warunkiem obserwacji poza miastem.
Na obserwacje warto wyjść nie tylko w drugiej połowie nocy z 12 na 13 sierpnia ale także noc wcześniej. Rankiem, 12 sierpnia, w okolicach godziny 2-3:30 Księżyc znajdujący się tuż przed pełnią będzie już zachodził i nie przeszkodzi mocno w obserwacjach. Stworzy to na tyle dobre warunki, że możemy liczyć nawet na 30-40 "spadających gwiazd" na godzinę.
Perseidy to rój utworzony przez kometę 109P/Swift-Tuttle. Cząstki pozostawione przez nią wpadają w ziemską atmosferę z prędkością 59 km/s, co czyni Perseidy zjawiskami stosunkowo szybkimi. W momencie maksimum meteory z tego roju zdają się wybiegać z okolic pogranicza konstelacji Perseusza i Żyrafy. Nie jest jednak konieczne wpatrywanie się dokładnie w ten obszar (zwany przez astronomów radiantem). Meteory widać bowiem na całym niebie. Jedyne czego potrzebujemy to dobrej pogody, obserwacji z dala od świateł miejskich i dobrego widoku na południowy lub wschodni horyzont.
W tym roku specjalne atrakcje z okazji "Nocy Spadających Gwiazd" z 11 na 12 sierpnia przygotowało Centrum Nauki Kopernik. Od godz. 20.30 na patio przed planetarium "Niebo Kopernika" będzie można wziąć udział w obserwacjach astronomicznych prowadzonych przez prezenterów planetarium. Jak zapewnia Katarzyna Nowicka z CNK, goście "Kopernika" spędzą piękną noc pod gwiazdami nad Wisłą i będą mieli możliwość ... spełnienia życzeń.
"W tym ostatnim pomożemy, przygotowując specjalne życzeniowe blankieciki - podobno podnoszą skuteczność. Nauczymy także wszystkich chętnych zamykać życzenia w gwiazdach, złożonych metodą origami" - deklaruje Nowicka.
Z kolei w piątek 12 sierpnia w gdańskim Centrum Hewelianum oprócz obserwacji meteorów będzie można wziąć udział w koncercie "Dźwięki kosmosu". Stanowi on artystyczno-naukowo-edukacyjną inicjatywę stworzoną przez kolektyw muzyków (Rafała Iwańskiego i Wojciecha Ziębę) oraz astronoma (Sebastiana Soberskiego).
Drugą atrakcją tej nocy będzie pokaz "O kosmicznych bolidach, meteorach i meteorytach", którego uczestnicy dowiedzą się, czym różni się meteor od meteorytu, w jaki sposób bolidy podróżują po kosmicznej przestrzeni lub co wspólnego ma "spadająca gwiazda" z "kosmicznymi kamieniami". Podczas pokazu padnie także odpowiedź na jedno z najczęściej zadawanych pytań, czyli jak można znaleźć "spadające gwiazdy" gdy już dotrą na Ziemię.
Chęć podziwiania nocnego spektaklu "spadających gwiazd" zadeklarowało również ponad 180 tysięcy internautów, którzy biorą udział w akcji "Noc spadających gwiazd 2011".