Nie wytrzymał. Dugin wprost o Putinie
Po odbiciu Chersonia przez Ukraińców nawet najbardziej zagorzałym zwolennikom Putina puszczają nerwy. Rosyjski prezydent jest krytykowany nie tylko za wycofanie się z miasta. Doszło też do ideologicznego rozłamu między nim a radykalnymi zwolennikami wojny, w szczególności propagandystami Aleksandrem Duginem i Wołodymyrem Sołowjowem - podaje amerykański Instytut Studiów nad Wojną.
13.11.2022 | aktual.: 13.11.2022 14:10
Analitycy twierdzą, że wycofanie się Rosjan z Chersonia doprowadziło do ideologicznego rozłamu między Putinem a zwolennikami wojny, którzy podważają wiarę w to, że dyktator jest w stanie spełnić swoje militarne obietnice.
Rosyjski ideolog Aleksander Dugin otwarcie skrytykował Putina, którego nazywał autokratą, ponieważ prezydent "nie podtrzymał rosyjskiej ideologii" poprzez wycofanie się z Chersonia. Dugin stwierdził, że "autokrata musi bronić miast i sam ponosi za to odpowiedzialność". Podkreślił też, że osobistą odpowiedzialność za polityczną decyzję o opuszczeniu Chersonia ponosi Putin, a nie dowódca rosyjskiej armii okupacyjnej Serhij Surowikin.
Sołowjow z kolei domaga się, by kierownictwo Federacji Rosyjskiej "całkowicie poświęciło się" realizacji celów wojskowych w Ukrainie. Wezwał również do pełnej mobilizacji w Rosji i odwołania "niekompetentnych" urzędników odpowiedzialnych za kapitulację Chersonia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bezpośrednia krytyka Putina jest niemal bezprecedensowa i może wskazywać na zmianę wśród rosyjskich ideologów nacjonalistycznych - ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną. Putinowi trudno jest zadowolić część wysoce zideologizowanego prowojennego elektoratu w Rosji ze względu na niezdolność wojska do zrealizowania zakładanych celów obalenia ukraińskiego rządu i przejęcia całej Ukrainy.
Putin musi odzyskać wsparcie tej grupy i prawdopodobnie nakazał swym propagandzistom stłumienie wszelkiej krytyki na temat wycofania się z Chersonia, jako że główne programy informacyjne telewizji państwowej przemilczały albo bagatelizowały skutki tego odwrotu - przypuszcza ISW.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Czytaj też: