ŚwiatNajbardziej niebezpieczny sezon narciarski

Najbardziej niebezpieczny sezon narciarski

Gwałtowne wiatry i obfite opady śniegu
spowodowały we francuskich Alpach masowe schodzenie lawin. Zdaniem
ekspertów tegoroczny sezon narciarski jest najniebezpieczniejszym
od 35 lat.

15.03.2006 | aktual.: 16.03.2006 12:08

Francuskie Krajowe Stowarzyszenie do Badań Śniegu i Lawin ANENA podało w środę, że w tym roku w lawinach zginęły 53 osoby. Tegoroczny bilans jest najwyższy od czasu powstania ANENA w 1971 roku. Zwykle w ciągu sezonu na francuskich alpejskich stokach ginie około 25 osób.

Lawiny we Francji zabiły alpinistów, patrol narciarski i ratownika górskiego podczas ćwiczeń. Jednak większość ofiar to narciarze, którzy zboczyli z wytyczonych tras zjazdowych.

Tymczasem znawcy lawin mówią, że nie zauważyli, aby w tym roku narciarze częściej ryzykowali zjechaniem w dziewiczy śnieg poza trasą. Głównym "winowajcą" jest ich zdaniem tegoroczna pogoda.

Od początku tego sezonu występowało ryzyko - powiedział w środę meteorolog Pierre Vray z Meteo-France w Grenoble. W grudniu nie było ani przejściowego złagodnienia pogody ani deszczu, które pozwoliłyby na lepsze związanie mas puszystego śniegu z podłożem. Dolnym warstwom śniegu brakowało spoistości; śnieg był miałki jak cukier puder - wyjaśnił Vray. Silne wiatry najpierw spowodowały tworzenie się zasp, a na sypki śnieg w połowie lutego nałożyła się dodatkowa metrowa warstwa śniegu.

W dniach 20-22 lutego lawiny porwały i zabiły 12 osób. "Wszystko zależało od pogody - uważa Frederic Jarry z ANENA. - Trudno wyobrazić sobie, żeby nagle ludzie zmienili zachowanie" i bardziej ryzykowali.

W Szwajcarii w tym sezonie w lawinach zginęło 21 osób - o osiem mniej niż w ciągu całego zeszłorocznego sezonu - wynika z bilansu szwajcarskiego Federalnego Instytutu prowadzącego badania śniegu i lawin.

W rejonach narażonych na lawiny najbardziej zagrożeni są narciarze zbaczający z wytyczonych tras - mówi szef górskiej służby ratowniczej w Grenoble Pierre Pelcener. Alpejscy ratownicy zalecają narciarzom informowanie kogoś przed wyruszeniem na trasy i zaopatrzenie się w aparat nadawczo- odbiorczy, który pomaga namierzyć ofiarę lawiny.

We Francji kilka lat temu w niektórych rejonach na krótko zabroniono jazdy poza trasami; zakaz został zniesiony. Jednak we francuskich sądach zdarzają się sprawy przeciwko narciarzom, którzy spowodowali zejście mas śniegu; oskarżeni zostają oni o nieodpowiedzialne zachowanie i spowodowanie zagrożenia życia.

Zobacz także
Komentarze (0)