ŚwiatNagrody za współpracę polsko-litewską

Nagrody za współpracę polsko-litewską

Za szczególny wkład w rozwój współpracy polsko-
litewskiej nagrodę ustanowioną przez polsko-litewskie zgromadzenie
parlamentarne otrzymali w Wilnie szef Instytutu
Literatury Litewskiej i katedry filologii polskiej Uniwersytetu
Wileńskiego prof. Algis Kaleda oraz współzałożyciel zgromadzenia,
pracownik naukowy Instytutu Historii Uniwersytetu w Białymstoku
prof. Adam Dobroński.

04.06.2005 20:15

W sobotę zakończyła się dwudniowa XIII sesja zgromadzenia poświęcona podsumowaniu pierwszego roku członkostwa obu krajów w UE.

"To wyróżnienie traktuję nie tylko jako ocenę mojej pracy, ale też pracy mojej ś.p. żony, Barbary Kaledy, z którą wspólnie opracowywaliśmy słowniki, robiliśmy przekłady. Ta nagroda jest też oceną pracy katedry filologii polskiej na Uniwersytecie Wileńskim, a także Instytutu Literatury Litewskiej. Jest to nagroda wszystkich moich przyjaciół w Polsce i na Litwie" - powiedział PAP Algis Kaleda.

"Zaskoczyło mnie to wyróżnienie. Moi poprzednicy byli ludźmi bardzo wysokiej miary, a się uważam za takiego czarnoroboczego, który od 30 lat jeździ do Wilna, któremu to miasto jest bardzo bliskie. Jestem bardzo dumny z tej nagrody" - powiedział PAP Adam Dobroński.

Kaleda od 1980 roku występuje z odczytami na temat polsko- litewskiego dziedzictwa kulturowego, współpracy kulturalnej, jest tłumaczem literatury polskiej na litewski, uczestniczy w konferencjach naukowych.

Dobroński jest współzałożycielem polsko-litewskiego zgromadzenia parlamentarnego, był jego wiceprzewodniczącym. Historyk, specjalizuje się w historii ziem północno-wschodnich, obejmuje swymi badaniami także ziemie byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego, zwłaszcza późniejszej Wileńszczyzny i miasta Wilna.

Nagroda zgromadzenia - premia w wysokości 5 tys. dolarów, dyplom i statuetka symbolizująca trwałe i głębokie korzenie stosunków polsko-litewskich - została ustanowiona w 1999 roku. W latach poprzednich jej laureatami zostało już osiem osób, między innymi Czesław Miłosz i Tomasz Venclova.

Aleksandra Akińczo

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)