Nagrody dla dyrektorów szpitali
Średnio po 20 tys. zł premii dostali od
marszałka Mazowsza Adama Struzika dyrektorzy podległych mu 19
szpitali - ujawnia "Życie Warszawy".
Pieniądze Struzik polecił wypłacić z kasy zadłużonych szpitali. W Centrum Neuropsychiatrii w Zagórzu pracownicy policzyli, ze nagroda dla ich dyrektorki to równowartość niewypłaconych miesięcznych podwyżek dla 70 osób.
Wybrani dyrektorzy dostali trzykrotność swoich pensji. Największa nagroda sięga ok. 26 tys. zł._ Działamy zgodnie z przepisami_ - tłumaczy Ewa Łagońska z urzędu marszałka. Twierdzi, że to premie za dobra pracę, noce nieprzespane i dobre wyniki finansowe.
Taka argumentacja nie przekonuje personelu. Niemal wszystkie szpitale na terenie województwa toną w długach. Lekarze są oburzeni. NFZ zapowiada ukrócenie urzędniczej hojności. (PAP)