Nagroda literacka im. Kazaneckiego dla Karpowicza i Leończuka
Pisarz Ignacy Karpowicz za książkę "Balladyny i romanse" oraz poeta Jan Leończuk za całokształt twórczości i zbiór wierszy "Zadziwienia", otrzymali 3 marca w Białymstoku nagrodę literacką im. Wiesława Kazaneckiego. W tym roku przyznano ją po raz dwudziesty.
04.03.2011 | aktual.: 04.03.2011 22:59
Nagrodą literacką prezydenta Białegostoku im. Wiesława Kazaneckiego wyróżniani są twórcy związani z miastem. Patron nagrody, zmarły w 1989 roku poeta, prozaik i publicysta, pochodził właśnie z Białegostoku.
W tym roku kapituła przyznała dwie równorzędne nagrody, obaj laureaci dostali je po raz trzeci. W uzasadnieniu decyzji o nagrodzie dla urodzonego w Białymstoku Ignacego Karpowicza napisano, że jego książka "Balladyny i romanse" to proza, "której nie powstydziłaby się żadna literatura narodowa dzisiejszej Europy". Książka zdobyła w tym roku także Paszport Polityki.
Przewodniczący kapituły Marek Kochanowski z Uniwersytetu w Białymstoku powiedział o tej publikacji, nie było do tej pory w Białymstoku dzieła, które "w sposób tak szeroki, tak skrajny, tak przerażająco szczery, komentowało spotkanie jednostki z cywilizacją obrazkową, z tożsamością religijną, mitem, czy szeroko rozumianą nowoczesnością".
Drugim laureatem został Jan Leończuk - poeta, prozaik, tłumacz, od wielu lat dyrektor Książnicy Podlaskiej w Białymstoku. Nagrodę otrzymał za całokształt twórczości, z uwzględnieniem zbioru wierszy "Zadziwienia". W uzasadnieniu napisano, że poezja Leończuka "definiuje naszą tożsamość" oraz "przywołuje świat odchodzących wartości".
Kochanowski powiedział, że "Zadziwienia" Leończuka to najlepszy zbiór wierszy poety. Dodał, że poezja Leończuka spełnia swoją podstawową rolę, czyli "objaśnia świat".
Pozostali tegoroczni nominowani, to Michał Androsiuk za debiut powieściowy "Wagon drugiej klasy" oraz Dariusz Kiełczewski za cykl opowiadań "Opowieści z Chruściela".
Patron nagrody Wiesław Kazanecki (1939-1989), poeta, prozaik i publicysta debiutował w 1959 roku. Jego książka "Kamień na kamieniu" (1964) przypadła na czasy tzw. polskiej małej stabilizacji. Prawdziwym sukcesem poety okazał się jednak dopiero wydany w 1969 roku tomik "Portret z nagonką". Krytycy pisali wówczas, że jego wiersze były "świadectwem zmagania się współczesnego poety z zachłanną rzeczywistością, która dawno utraciła swój wymiar etyczny". Pośmiertnie ukazały się m.in. jego "Poezje wybrane", "List na srebrne wesele", "Wiersze ostatnie".
W 2009 roku w Białymstoku obchodzono Rok Wiesława Kazaneckiego. Przypadały wtedy dwie okrągłe rocznice, związane z patronem nagrody: 70. urodzin i 20. śmierci.