Zabił ponad 30 kobiet. Był ślusarzem. Rosjanin usłyszał wyrok
Radik Tagirow, seryjny morderca znany jako "nadwołżański maniak", który zasłynął z zabijania starszych kobiet, został skazany na dożywocie. Wyrok zapadł w czwartek w rosyjskim Kazaniu. Tagirow, który był ślusarzem i miał 38 lat, zabił co najmniej 31 kobiet w różnych miastach Rosji.
21.03.2024 | aktual.: 21.03.2024 15:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Większość jego ofiar to kobiety w wieku powyżej 75 lat. Najwięcej zbrodni Tagirow popełnił w latach 2011-2012. Przed aresztowaniem nie był podejrzewany o żadne brutalne przestępstwa. Na jego koncie były jedynie drobne kradzieże.
Dusił ofiary. Rabował mieszkanie
Tagirow atakował samotne mieszkanki tzw. chruszczowowskich bloków. Wybierał swoje ofiary, obserwując sklepy, a następnie podchodził do ich drzwi, podając się za pracownika opieki społecznej, hydraulika lub elektryka. Po wejściu do mieszkania dusił swoją ofiarę, a następnie rabował jej mieszkanie, zabierając gotówkę i kosztowności. Przyznał się do 25 takich zbrodni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tagirow został zatrzymany w 2020 roku. Przyczyniło się do tego nagranie z monitoringu, ale śledczy mieli również na swoim koncie ślady DNA i odciski butów mordercy.
"Ciche, szybkie i bezbolesne"
Podczas przesłuchania Tagirow utrzymywał, że pierwsze morderstwo nie było zaplanowane. Twierdził, że do działania pchnął go głód. Nie potrafił jednak wyjaśnić, dlaczego wszystkie jego ofiary były starszymi kobietami, ani dlaczego decydował się na ich zabójstwo zamiast "tylko" okradania.
Przyznał, że dusił swoje ofiary, ponieważ uważał, że to "ciche, szybkie i bezbolesne" rozwiązanie. Sąd uznał Tagirowa za winnego 31 morderstw, trzech usiłowań i 33 napaści na starsze kobiety.
Przeczytaj także: