Ataki na Biełgorod. Rosjanie w strachu. "Miasto opustoszało"

Mieszkańcy rosyjskiego miasta Biełgorod, które jest obecnie na celowniku zarówno ukraińskich sił zbrojnych, jak i rosyjskich partyzantów walczących po stronie Kijowa, wyrażają swoje obawy i frustrację z powodu działań lokalnych władz. Twierdzą, że celowo zatajane są przed nimi informacje i szczegóły nt. niektórych ataków na miasto.

 Ataki na Biełgorod. Rosjanie w strachu
Ataki na Biełgorod. Rosjanie w strachu
Źródło zdjęć: © East News, satelita.mapa.info.pl
oprac. KAR

W czwartek rano w Biełgorodzie ponownie doszło do eksplozji. Jak podaje opozycyjny rosyjski kanał na Telegramie Możem Objasnit', pięć osób zostało rannych, a uszkodzeniu uległo m.in. 30 prywatnych mieszkań i stadion. Dodatkowo, około 5 tysięcy mieszkańców zostało pozbawionych dostępu do energii elektrycznej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Przestałam pracować. Wychodzę (na zewnątrz) tylko po lekarstwa i zakupy, najbliżej, gdzie się da" - oznajmiła jedna z mieszkanek w rozmowie z niezależnymi dziennikarzami. "Miasto opustoszało. Zamknięto centra handlowe, w szkołach wprowadzono dni wolne, na ulicach widać mniej osób" - dodała inna informatorka Możem Objasnit'.

Mieszkańcy Biełgorodu są również niezadowoleni z braku transparentności ze strony lokalnych władz i braku dostępnych schronów. Krytykują nie tylko niezbyt wiarygodne komunikaty na temat miejsc ostrzałów, ale również fakt, że piwnice, które mogłyby służyć jako schrony, są zamknięte i nie można do nich wejść w razie ataku z powietrza.

Ataki na Biełgorod. Rosjanie w strachu

Od 12 marca w rosyjskich regionach graniczących z Ukrainą toczą się walki pomiędzy siłami reżimu Putina a rosyjskimi formacjami ochotniczymi podporządkowanymi władzom w Kijowie, czyli Rosyjskim Korpusem Ochotniczym, Legionem Wolność Rosji oraz Batalionem Syberyjskim. W ostatnich dniach partyzanci ogłaszali, że przejęli kontrolę nad miejscowościami Tiotkino w regionie kurskim i Gorkowski w obwodzie biełgorodzkim.

We wtorek pojawiły się doniesienia, że władze drugiego z tych regionów zamierzają w najbliższym czasie ewakuować około 9 tys. dzieci. Tego samego dnia opozycyjne rosyjskie media poinformowały, że w ciągu ostatniego tygodnia w obwodzie biełgorodzkim zginęło 16 osób, a 98 zostało rannych.

W 2023 roku region biełgorodzki również stał się celem ukraińskich ostrzałów, prowadzonych w odwecie za rosyjskie uderzenia w obiekty cywilne na Ukrainie. 30 grudnia ubiegłego roku w atakach z powietrza śmierć poniosło ponad 20 mieszkańców Biełgorodu, a przeszło 100 doznało obrażeń.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:PAP
wojna w Ukrainierosjakreml
Wybrane dla Ciebie