Polska zakupi 96 AH-64 Apache© US Army

Nadlatują Apache. Amerykański pilot: To dla was znaczący skok możliwości

Łukasz Maziewski

Walczył na nich w Iraku i Afganistanie. W rozmowie z Wirtualną Polską George "Adam" Hodges, były pilot śmigłowca AH-64 Apache, wyjaśnia, dlaczego według niego to najbardziej zaawansowana maszyna bojowa na świecie.

  • W 2028 r. do Sił Powietrznych RP rozpoczną się dostawy śmigłowców Boeing AH-64 Apache. Produkowany od 1983 r. śmigłowiec to maszyna szturmowa, mająca niszczyć czołgi, bojowe wozy piechoty i lekkie umocnienia przeciwnika.
  • Koszt zakupu 96 sztuk szacowany jest na 12 mld dolarów.
  • W Polskich Siłach Powietrznych latają obecnie śmigłowce szturmowe Mi-24 produkowane jeszcze w ZSRR. Różnią się generacyjnie, odróżnia je filozofia użytkowania sprzętu i ochrony pilotów. Nie wiadomo, co dalej z Mi-24.

Łukasz Maziewski, WP: Co widzi pilot z kabiny Apache’a AH-64E?

George "Adam" Hodges, były pilot AH-64 Apache, obecnie lider ds. rozwoju biznesu w programie Apache w firmie Boeing: Pole widzenia gołym okiem z kabiny jest zoptymalizowane pod kątem tego, do czego Apache jest przeznaczony, czyli poszukiwania i niszczenia celów naziemnych, głównie opancerzonych.

Piloci Apache po rozpoczęciu szkoleń cierpią podobno na straszne bóle głowy. Co jest tego powodem?

Do monokularu rzeczywiście trzeba się trochę przyzwyczaić.

George „Adam” Hodges
George „Adam” Hodges© Archiwum prywatne

Obawiam się, że niewielu czytelników miało okazję latać Apache. Może pan wyjaśnić, czym jest monokular?

Monokular jest wmontowany w hełm pilotów razem z noktowizorem oraz systemem celowniczym. To urządzenie, dzięki któremu załoga jest w stanie zobaczyć prawie wszystko na wprost, a nawet w dół "przez" korpus maszyny.

Takie "wszechwidzenie" jest szczególnie ważne podczas manewrowania na małych wysokościach w nocy, gdy świadomość sytuacyjna oraz czucie terenu i przeszkód są najistotniejsze. To dlatego Apache'm można latać i walczyć na wysokości czubków drzew nawet w najciemniejsze noce. Tego nie można zrobić żadnym innym śmigłowcem.

W czym leży największa różnica między systemem walki oferowanym przez Apache – w domyśle: zachodnim – a systemami posowieckimi? Bo Polskie Siły Powietrzne nadal używają poradzieckich Mi-24.

Mówiąc krótko: AH-64E Apache jest najlepszy na świecie w identyfikacji celów. Zaawansowana awionika i czujniki pozwalają załodze bardzo sprawnie zlokalizować wroga, który przecież unika kontaktu.

Do tego amunicja pokładowa ma imponujący zasięg mogący przekraczać nawet 30 kilometrów. A cały system, dzięki połączeniu siecią wymiany danych, de facto umożliwia dotarcie do celów oddalonych o setki kilometrów.

No i w przeciwieństwie do wspomnianego przez pana Mi-24 – który działa głównie w dzień, a w nocy lata tylko wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne – Apache'm można działać w ciemnościach.

Do czego, jak pan wspomniał, ma zdolności.

Apache został zaprojektowany z myślą o przetrwaniu maszyny i pilota. Konstruktorzy położyli nacisk na możliwości unikania wykrycia i bezpośredniego kontaktu z wrogiem. Przewagę nad wrogiem zyskuje się dzięki zaawansowanym możliwościom noktowizyjnym, o których już wspomniałem, połączonych z precyzyjną amunicją kierowaną.

Gdy Apache zostanie zaatakowany, ma zdolność do "zmylenia" amunicji przeciwlotniczej. Ponadto działa w ramach sieci zarówno załogowych, jak i bezzałogowych statków powietrznych. To pozwala na płynną komunikację i koordynację działań z innymi przyjaznymi platformami. To zwiększa poziom świadomości sytuacyjnej i ogólną skuteczność śmigłowca.

Podczas, gdy Polska nadal korzysta z poradzieckich Hindów, warto pamiętać, że AH-64E Apache daje pilotom znaczący skok, jeśli chodzi o możliwości walki.

Jak długo może potrwać szkolenie podstawowe polskich pilotów, a jak długo pełne?

Sam Apache nie jest szczególnie trudny w pilotażu w porównaniu z innymi zachodnimi śmigłowcami. Pilot, który rozumie już podstawy latania na śmigłowcach, będzie w stanie nauczyć się latać Apache w ciągu kilku miesięcy. To, na czym skupi się większość szkolenia, to właśnie system noktowizyjny, bo w Apache’u różni się on od każdego innego śmigłowca.

Bardziej wymagające szkolenie koncentruje się na systemach uzbrojenia i możliwościach komunikacyjnych. Jednak w dzisiejszych czasach dzieciaki radzą sobie z tymi zadaniami znacznie lepiej niż ja kiedykolwiek.

Czy Apache i Hinda można w ogóle porównać? Gdzie są podobieństwa, a gdzie główne różnice?

Raczej nie da się ich porównać. Oba są śmigłowcami szturmowymi i to tyle, jeśli chodzi o porównanie. To tak, jakby powiedzieć, że rugbypiłka nożna to sporty rozgrywane piłką na boisku o podobnej wielkości – tu też porównanie się kończy.

Przybliżmy, do czego w każdych siłach powietrznych służy śmigłowiec szturmowy.

Śmigłowce szturmowe odgrywają kluczową rolę we współczesnych operacjach wojskowych. Maszyna tej klasy powinna mieć wysoką manewrowość i zaawansowane uzbrojenie, które pozwoli jej atakować wrogie cele opancerzone. Apache A-64 pozwala też prowadzić szeroki zakres misji zwiadowczych oraz zapewniać bezpośrednie wsparcie z powietrza.

W zależności od potrzeb dowódców sił lądowych śmigłowce szturmowe są w stanie "dostarczyć" precyzyjną i niszczycielską siłę ognia, rażąc pojazdy opancerzone, piechotę, umocnione pozycje, a nawet okręty i samoloty.

W przypadku Apache’a na uwagę zasługują zwłaszcza zdolności atakowania i niszczenia pojazdów opancerzonych. Skuteczny atak śmigłowców szturmowych na oddziały pancerne ma dwojakie skutki – nie tylko pomaga chronić własne i sojusznicze siły, ale także zakłóca operacje wroga oraz osłabia jego obronę.

Największym atutem śmigłowców szturmowych na polu bitwy jest właśnie wszechstronność – zdolność do działania w różnych warunkach terenowych i przy niesprzyjającej pogodzie. Dodatkowo mogą one zapewnić eskortę powietrzną i ochronę oddziałom na ziemi, zwiększając ich skuteczność i przeżywalność.

Czy z Apache'm nie mogą się równać nawet rosyjskie maszyny z rodziny Kamova?

Te maszyny to bardzo słaba próba imitacji Apache, a stare powiedzenie mówi, że imitacja jest najszczerszą formą pochlebstwa.

W czym tkwi przewaga Apache nad np. Kamovem K-52? Czy są punkty, w których np. Kamov góruje nad Apache?

Apache jest zdecydowanie bardziej zaawansowanym i lepszym śmigłowcem – nie widzę sensu w porównywaniu tych dwóch maszyn.

A może da się w takim razie porównać sposób użytkowania i utrzymanie sprawności tych maszyn?

Konserwacja Apache jest zoptymalizowana pod kątem wydajności. W przeciwieństwie do rosyjskich śmigłowców, które wymagają intensywnej i regularnej konserwacji, większość konserwacji Apache ma charakter prewencyjny i przewidywalny.

Ten śmigłowiec został zaprojektowany do latania i walki w najbardziej surowych warunkach i wymaga do tego niewielkiej codziennej konserwacji. Nie potrzebuje czystego hangaru i pasa startowego, aby skutecznie działać.

Porozmawiajmy zatem o jego konkretnych możliwościach. Apache nie jest demonem szybkości, ale nadrabia innymi rzeczami, choćby awioniką. Co jest jego największą siłą?

Prędkość śmigłowca nie jest tak ważna, jak jego przeżywalność i skuteczność. Radar kierowania ogniem jest jak niewidzialna latarka w ciemności, a jego zdolność do współpracy z systemami załogowymi i bezzałogowymi zwielokrotnia jego skuteczność na całym polu bitwy.

W połączeniu z pełną integracją z NATO-wską, taktyczną siecią wymiany danych Link-16, skuteczność Apache może być odczuwalna na całym polu bitwy, a nie tylko w obszarze pola widzenia poszczególnych śmigłowców. Dane z tego, co "widzi" Apache można przesyłać do jednostek naziemnych, a jeśli jest potrzeba – także jednostek nawodnych.

Być może jest to jego najważniejsza cecha. Jaki jest pożytek z najpotężniejszego nawet komputera, jeśli nie jest on połączony z Internetem? Jaka jest wartość smartfona, który nie może uzyskać żadnego sygnału? Nie jest bezużyteczny, ale jest znacznie mniej skuteczny w tym, do czego jest przeznaczony. Możemy przyjąć, że Link-16 to taki Internet lub sygnał komórkowy dla Apache.

Czy systemy zamontowane w Apache'u są kompatybilne z tymi zamontowanymi w śmigłowcami innych typów? W Polsce użytkowane są maszyny Black Hawk, Agusta-Westland 101 oraz maszyny poradzieckie, wspomniane już Mi-24 czy Mi-8/17. Oraz polskie "Sokoły" czy ratownicze "Anakondy". W jaki sposób można wymieniać informacje np. między Apache a AW-101?

Istnieje kilka sposobów przesyłania informacji. Podczas gdy Link-16 jest standardowy dla systemu operacyjnego Apache, inne platformy mają sposoby na odbieranie cyfrowych transmisji danych. Ponieważ AW-101 jest bardziej platformą użytkową przeznaczona do transportu, typy danych przesyłanych między nim a Apache będą inne niż w przypadku współpracy z różnymi czujnikami i strzelcami.

Polska kupuje docelowo wersję AH-64E, czyli Guardiana. Czym się ona różni od "zwykłego" Apache’a?

AH-64E, w porównaniu do poprzednich modeli, charakteryzuje się znacznie zwiększoną mocą silnika i przekładni, co poprawia osiągi. Możliwości i zasięg radaru kierowania ogniem (FCR), systemu współpracy z bezzałogowcami (MUM-T) oraz zmodernizowanego systemu celowniczego (M-TADS) zostały znacznie zwiększone. Daje to większą świadomość sytuacyjną i możliwości rozpoznawania celów.

AH-64E Apache posiada również pełną zdolność do lotów według wskazań przyrządów (IFR), co pozwala mu działać w szerszym spektrum warunków pogodowych. Innymi słowy: poleci w deszczu, mgle i nawet w zadymce śnieżnej.

Dodatkowo AH-64E został wyposażony w specjalistyczne funkcje umożliwiające skuteczne działanie w środowiskach przybrzeżnych i morskich, co czyni go wszechstronnym i zdolnym do działania w różnych scenariuszach operacyjnych.

A jakie szanse na przeżycie w razie ostrzału lub trafienia ma załoga tego śmigłowca?

AH-64E ma mocne opancerzenie. Fotele umieszczone są w kewlarowej "wannie", podobnie jak wszystkie najważniejsze mechaniczne elementy wpływające na sterowanie lotem. Każdy system wymagany dla pilotowania śmigłowca jest podwojony. Nawet obydwaj członkowie załogi mogą prowadzić lot z pełnym dostępem do wszystkich funkcji.

Istnieje też gruba osłona przeciwwybuchowa, która oddziela dwa fotele załogi. Osobiście widziałem, jak Apache wracał z misji z dziesiątkami dziur po kulach i odłamkach w całym poszyciu bez pogorszenia jego zdolności.

Latał pan Apache w misjach bojowych na Bliskim Wschodzie. Jak pan to wspomina?

Odbyłem cztery tury na Bliskim Wschodzie i w Azji Południowej. To prawie cztery lata mojego życia - dwa lata w Iraku i dwa lata w Afganistanie. Ze względu na przewagę Apache'a w ciemności większość mojego doświadczenia w lotach bojowych odbywała się w nocy, więc często pracowałem według odwróconego harmonogramu, co przy bliskowschodnich upałach nie było takie złe.

To był zaszczyt i przywilej bronić bezpieczeństwa i interesów mojego kraju, obsługując i dowodząc najlepszym śmigłowcem szturmowym na świecie.

Łukasz Maziewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP magazyn
apache ah-64Kamovśmigłowce szturmowe
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (351)