Nadciągają potężne ulewy. Alarm przeciwpowodziowy pod Wrocławiem

Alert hydrologiczny IMGW obowiązuje w sześciu województwach: kujawsko-pomorskim, łódzkim, mazowieckim, śląskim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim. Służby poinformowały, że ostrzeżenie pierwszego stopnia dotyczy: przyrzecza Wisły od ujścia Narwi po Zbiornik we Włocławku, zlewnii Radomki, Pilicy, Jeziorki, Wkry, Bzury, Zgłowiączki, Zalewu Wiślanego od Pasłęki do Pregoły i zlewnii Łyny.

"W obszarach występowania prognozowanych opadów burzowych, na mniejszych rzekach oraz w zlewniach zurbanizowanych, mogą wystąpić gwałtowne wzrosty poziomu wody i podtopienia. W zlewniach kontrolowanych, w przypadku wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych" - podano w komunikacie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Jak zaznaczono, ostrzeżenie zostało wydane w związku z prognozowanymi opadami o charakterze burzowym, które występują lokalnie. "Ze względu na swój charakter, intensywny, punktowy opad, w miejscu jego występowania może spowodować potencjalne zagrożenie hydrologiczne ze strony mniejszych rzek, jak i lokalne podtopienia, głównie na obszarach miejskich" - ostrzegają hydrolodzy.

Niebezpieczne warunki pogodowe wystąpią w najbliższych godzinach przede wszystkim na Dolnym Śląsku, gdzie w niedzielę od godz. 8 rano strażacy już 103 razy interweniowali z powodu opadów deszczu i podtopień - głównie w powiatach wrocławskim i świdnickim.

Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski przekazał, że ze względu na pogarszającą się sytuację powodziową oraz prognozowane opady deszczu, w gminie Marcinowice zarządzono alarm przeciwpowodziowy.

"Mieszkańców prosi się o zabezpieczenie swojego dobytku przed lokalnymi podtopieniami oraz o śledzenie alertów pogodowych" - napisał wojewoda w mediach społecznościowych.

Ze skutkami potężnych i długotrwałych opadów deszczu zmagają się też mieszkańcy Dzierżoniowa nad Piławą, gdzie w nocy z soboty na niedzielę spadło tak dużo wody, że pojawiły się problemy z działaniem kanalizacji.

Podobna sytuacja panuje w Raciborzu na Śląsku - tam przez noc strażacy musieli interweniować ponad sto razy. Podtopionych zostało co najmniej kilkanaście domów, zalaniu uległy ulice.

Oprócz ostrzeżeń hydrologicznych przed gwałtownymi wzrostami stanów wody na rzekach w 6 województwach, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał też alerty przed burzami z gradem dla 10 województw.

Ostrzeżenia obowiązują na terenie następujących województw: łódzkiego, kujawsko-pomorskiego, podkarpackiego, pomorskiego, małopolskiego, mazowieckiego, śląskiego, świętokrzyskiego, warmińsko-mazurskiego, wielkopolskiego.

Burzom miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu od 30 mm do 50 mm, oraz porywy wiatru do 70 km/h. Miejscami spadnie grad. Przed silnymi opadami deszczu ostrzega też Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Źródło: WP Wiadomości/IMGW/PAP

Przeczytaj również:

Pogodowy armagedon nad Polską. To jeszcze nie koniec

Nadciąga fala upałów. To nie żart. Na termometrach znów 35 stopni