Nadchodzi rewolucja w testach na prawo jazdy
Szykują się wielkie zmiany w testach na prawo jazdy - donosi "Rzeczpospolita". Pytania będą ujęte w testy jednokrotnego wyboru, nie będzie natomiast czasu na poprawienie odpowiedzi. Ministerstwo Infrastruktury jest przekonane, że nowe testy poprawią bezpieczeństwo.
- Dzisiejsze testy się już zużyły - przekonuje "Rzeczpospolitą" Tomasz Matuszewski z warszawskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Jak dodaje egzaminowany ma 25 minut, by przeanalizować, która odpowiedź jest prawidłowa i jak się w danej sytuacji zachować. - Na drodze decyzję trzeba podjąć w kilka sekund - podkreśla.
Nowe egzaminy będą obowiązywały od lutego 2012 r. Odpowiedzi będą konkretne (tak lub nie), bez szansy na powrót do wcześniejszego pytania i poprawienie odpowiedzi. - Nie ma tu możliwości manewru - mówi "Rz" Jędrzej Wasyłkowski, specjalista od bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Przyszłych zdających egzamin na prawo jazdy, może uspokoić fakt, iż zakres pytań stanowiących bazę się nie ulegnie zmianie.