Kalima. Piasek znad Sahary nad Polską
Kalima to zjawisko pogodowe, które zazwyczaj daje się we znaki mieszkańcom Wysp Kanaryjskich. Tym razem przenoszony przez wiatr znad Sahary piasek dotrze do Europy, w tym do Polski.
22.02.2021 19:18
Kalima to prawdziwe utrapienie dla Wysp Kanaryjskich. Tysiące ton piasku trafiają nad archipelag za sprawą gorącego powietrza wiejącego na największej pustyni świata ze wschodu na zachód. Gdy trafi ono na gęstsze powietrze oceaniczne, jest wypychane do góry. Piasek osiada na Kanarach, sprawiając wrażenie gęstej mgły. Temperatura może wówczas sięgnąć nawet 40 stopni.
Zazwyczaj następstwem takich wydarzeń jest zablokowanie lotów na wyspy, ale tym razem kalima jest najsilniejsza od osiemnastu lat. Piasek wzbił się najpierw nad Atlantyk, a następnie poszybował nad Hiszpanię, Francję, Niemcy, a we wtorek dotrze do Polski. Zresztą już od kilku tygodni można było obserwować "zapowiedź" zjawiska. Podmuchy wiatru kierowały ziarenka piasku w Alpy, a nawet w Tatry. W polskich mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia "dziwnego", pomarańczowego śniegu, zabarwionego pyłem z Afryki.
Na zachodzie kontynentu płatkom śniegu nie trzeba było się przyglądać, żeby dostrzec, że nie są śnieżnobiałe. 6 lutego ostry wiatr przywiódł kalimę nad francuski Lyon. Efekt? Całe niebo pokrył niepowtarzalny piaskowy kolor. Meteorolodzy ostrzegają, że zjawisko może mieć negatywny wpływ na jakość powietrza, którym oddychamy, ale nie powinniśmy spodziewać się takich efektów jak na dalekich atlantyckich wyspach.
Cyrkulacja niosącego piasek powietrza bacznie obserwowana jest przez Hiszpanię, ale także NASA. Marek Parrington z Copernicus Atmosphere Monitoring Service opublikował w mediach społecznościowych prognozę, z której wynika, że kalima będzie najbardziej widoczna na północy kraju.