Na wraku tupolewa w Smoleńsku odkryto ślady materiałów wybuchowych

Polscy specjaliści z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego, którzy badali wrak samolotu, odkryli na nim ślady materiałów wybuchowych - informuje "Rzeczpospolita". Teraz dostali od MON-u zakaz informowania swoich przełożonych o wynikach wykonanych ekspertyz - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM.

Miejsce katastrofy Tu-154M
Źródło zdjęć: © AFP | Maxim Malinovsky

Polscy prokuratorzy i biegli mieli wątpliwości co do rosyjskiej ekspertyzy pirotechnicznej. Odmówili podpisania ostatecznej opinii o przyczynach zgonu bez dokładnego przebadania tupolewa. Twierdzili też, że polscy eksperci, którzy prowadzili wcześniejsze badanie, mieli do dyspozycji zbyt małą liczbę próbek, by wykluczyć obecność materiałów wybuchowych.

Dlatego przez miesiąc badali wrak w Smoleńsku. Ich badania wykazały m.in., że aż na 30 fotelach lotniczych znajdują się ślady trotylu oraz nitrogliceryny. Substancje te znaleziono również na śródpłaciu samolotu, w miejscu łączenia kadłuba ze skrzydłem. Było ich tyle, że jedno z urządzeń wyczerpało skalę.

Na czele ekipy stali dwaj referenci postępowania smoleńskiego podpułkownicy Jarosław Sej i Karol Kopczyk. Wyposażono ich w najnowocześniejszy sprzęt pozwalający na wykrycie najdrobniejszych śladów materiałów wybuchowych.

O odkryciu biegłych poinformowano natychmiast prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, naczelnego prokuratora wojskowego płk. Jerzego Artymiaka oraz Donalda Tuska.

Ciężko jednak stwierdzić, jak ślady trotylu znalazły się na wraku. Wciąż pozostaje możliwe, że mógł pochodzić jeszcze z czasu walk w Smoleńsku podczas II wojny światowej.

Do tej pory biegli pracujący dla prokuratury nie stwierdzili obecności we wraku materiałów wybuchowych. Powoływali się przy tym na ekspertyzy rosyjskich specjalistów.

Rzecznik prokuratora generalnego Mateusz Martyniuk w rozmowie z „Rz" zapowiedział wczoraj, że w najbliższych dniach prokuratura zajmie stanowisko w tej sprawie.

Wybrane dla Ciebie
Napad niczym z filmów akcji. Włoscy przestępcy to profesjonaliści
Napad niczym z filmów akcji. Włoscy przestępcy to profesjonaliści
Zwrot ws. zabójstwa Ziętary. Czarzasty o Nawrockim: "Nie jest Bogiem" [SKRÓT PORANKA]
Zwrot ws. zabójstwa Ziętary. Czarzasty o Nawrockim: "Nie jest Bogiem" [SKRÓT PORANKA]
Szpiegował w Polsce na rzecz Rosji. Poszukiwany jest listem gończym
Szpiegował w Polsce na rzecz Rosji. Poszukiwany jest listem gończym
"Źle to wygląda". Tusk komentuje weto Nawrockiego
"Źle to wygląda". Tusk komentuje weto Nawrockiego
Kto nowym liderem Polski 2050? Wiceminister wskazał jedno nazwisko
Kto nowym liderem Polski 2050? Wiceminister wskazał jedno nazwisko
Poufne dokumenty znalezione nad Wisłą. Działania Straży Miejskiej
Poufne dokumenty znalezione nad Wisłą. Działania Straży Miejskiej
Pentagon odcina komunikację z Niemcami
Pentagon odcina komunikację z Niemcami
Rośnie napięcie między Chinami i Japonią. Padły oskarżenia
Rośnie napięcie między Chinami i Japonią. Padły oskarżenia
Grand Press 2025. Nominacje dla autorów Wirtualnej Polski
Grand Press 2025. Nominacje dla autorów Wirtualnej Polski
Atak na rosyjski tankowiec. Prezydent Turcji ostrzega przed eskalacją
Atak na rosyjski tankowiec. Prezydent Turcji ostrzega przed eskalacją
Rosjanie odzyskali Pokrowsk? Wymowne nagranie. Ukraińcy nie się przyznają
Rosjanie odzyskali Pokrowsk? Wymowne nagranie. Ukraińcy nie się przyznają
Podatek cyfrowy. "Są naciski"
Podatek cyfrowy. "Są naciski"