"Na uroczystości nie wpuszczono naszych kamer". Oświadczenie stacji
W niedzielę na antenie TVN24 przedstawiono "oświadczenie w sprawie transmisji obchodów w Gdańsku z udziałem prezydenta", podając, że "na uroczystości nie wpuszczono ich kamer". "W zamyśle organizatorów moglibyśmy jedynie pokazać to, co pokażą kamery związanej z PiS, prawicowej stacji" - podkreślono. Na miejsce nie wpuszczono też kamer TVP.
W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej odbywa się w niedzielę uroczyste posiedzenie Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "S" z udziałem m.in. prezydenta Karola Nawrockiego i byłego prezydenta Andrzeja Dudy. Wydarzenie jest tradycyjnym punktem organizowanych przez związek obchodów rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych w Gdańsku.
Zgodnie z planem w trakcie wydarzenia przewidziano wręczenie młodzieży szkolnej stypendiów z Funduszu Stypendialnego NSZZ "Solidarność", a po zakończeniu spotkania jego uczestnicy przeszli na Plac Solidarności, by złożyć kwiaty przy historycznej Bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej.
Stacja nie dostała zgody na transmisję. Przeczytano oświadczenie
Zgody na transmisję wydarzeń nie otrzymała telewizja TVP i TVN24, które udostępniły w sieci oświadczenia. Treść oświadczenia TVN24 na antenie telewizji przeczytała dziennikarka Anna Seremak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rada Gabinetowa. Polityk Lewicy o kulisach spotkania
"Decyzją organizatorów, czyli NSZZ 'Solidarność', na niedzielne uroczystości w Gdańsku nie wpuszczono naszych kamer. Nie otrzymaliśmy akredytacji, a więc nie mamy możliwości transmisji obchodów 45. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych" - przekazano w oświadczeniu.
"W zamyśle organizatorów moglibyśmy jedynie pokazać państwu to, co pokażą kamery związanej z PiS, prawicowej stacji. Na to nie ma i nie będzie naszej zgody" - dodano, podkreślając, że "decyzja organizatorów nie ma żadnej podstawy, łamie szereg przepisów prawa, w tym przede wszystkim narusza konstytucyjną zasadę wolności prasy, co jest sprzeczne z zasadami demokratycznego państwa prawa".
"Dlatego, choć planowaliśmy, nie będziemy w stanie pokazać na naszej antenie uroczystości z udziałem prezydenta Karola Nawrockiego" - podano.
- Niestety, mimo że mieliśmy taką intencję, nie możemy państwu pokazać tego, co w Sali BHP się dzieje. Jak wspomniałam, drugie obchody odbywają się przed historyczną Bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej, tam głos zabrali między innymi bohaterowie tamtych dni - powiedziała po przeczytaniu oświadczenia dziennikarka, a następnie widzom pokazano właśnie ten obraz.
Swoje oświadczenie przekazała też Telewizja Polska, która uważa, że uniemożliwienie transmisji uroczystości przez Telewizję Polską było niedopuszczalne. "W takich sytuacjach dobrą praktyką jest zagwarantowanie czystego sygnału wizji i obrazu, bez jakichkolwiek logotypów, obowiązku umieszczenia podpisów dla wszystkich nadawców" – napisał w oświadczeniu dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Grzegorz Sajór.
Czytaj też: