Na Ukrainę łatwiej i przyjemniej
Od 1 lipca cudzoziemcy przyjeżdżający na Ukrainę nie będą musieli rejestrować się w organach ministerstwa spraw wewnętrznych. Prezydent Ukrainy wydał dekret w tej sprawie, który skasował dotychczasowy obowiązek rejestracji.
18.06.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Od początku lipca cudzoziemcy jadący na Ukrainę będą rejestrowani tylko na przejściu granicznym. Dotychczas każdy cudzoziemiec musiał zgłosić się z paszportem w organach spraw wewnętrznych. Obowiązek rejestracji, czyli swoistego tymczasowego zameldowania był czasochłonny i pełen biurokratycznych wymogów.
Nieco łatwiej mieli cudzoziemcy zakwaterowani w hotelach, których administracja dbała o wypełnienie tego obowiązku. Za brak odpowiedniej pieczątki w paszporcie przy wyjeździe niesumiennych turystów spotykały nieprzyjemności - najczęściej mandat lub rozmowa z milicjantem.
Goście z zagranicy odwiedzający Ukrainę uznawali przymus rejestracji za przeżytek odziedziczony po komunistycznym systemie, w którym państwo kontrolowało wszystko i każdego. Jak podkreślono w informacji biura prasowego prezydenta Leonida Kuczmy, dekret kasujący obowiązek rejestracji cudzoziemców w organach MSW sprzyjać ma realizacji jednego z podstawowych praw człowieka - wolności do swobodnego przemieszczania się i wyboru miejsca zamieszkania. (and)