"Na tym polega wyższość PO nad innymi partiami"
Nie widzę żadnej nagonki na PO. Obserwuję narastający krytycyzm mediów i części środowisk opiniotwórczych, ale traktuję to jako normalne zjawisko, przez nikogo niesterowane i na pewno niemające charakteru histerycznego - powiedział Jarosław Gowin w wywiadzie dla "Polski". Określił też na czym polega wyższość PO nad innymi ugrupowaniami politycznymi.
04.03.2011 | aktual.: 04.03.2011 10:31
Jarosław Gowin powiedział, że oczywiście nie ze wszystkimi zarzutami pod adresem PO się zgadza, ale krytyka to przejaw demokracji. - Z uwagą podchodzę do zastrzeżeń, jakie wobec naszej polityki gospodarczej zgłaszają liberalni ekonomiści, z prof. Balcerowiczem na czele. Ale nie brakuje zarzutów chybionych, jak choćby fala krytyki, jaka spotkała ministra Arabskiego za jego zachowanie w trakcie wizyty premiera w Izraelu - powiedział Gowin.
Zapytany, jaka jest przyczyna spadających sondaży i fali krytyki, Gowin powiedział, że te zjawiska to splot bardzo różnych okoliczności, wśród których niebagatelną rolę odgrywa rozczarowanie części naszego elektoratu.
- Premier stawia nacisk na systematyczną korektę. Jako konserwatysta mogę temu tylko przyklasnąć, ale widzę też obszary, gdzie potrzebne są szybkie, chirurgiczne cięcia, a nie długofalowa sanacja. Patrząc na to, co dzieje się w gospodarce światowej, ale także na procesy geopolityczne, choćby ostatni kryzys w świecie arabskim, mam poczucie, że toczymy wyścig z czasem. I że bez pewnych decyzji - niechby i bolesnych - możemy go przegrać - powiedział Gowin.
Jarosław Gowin opowiada się za bardziej zdecydowanymi zmianami, bo jak podkreśla, odchodzi od PO rdzeń elektoratu, czyli ludzie młodzi, zamożni, wykształceni. - Premier inaczej niż ja ocenia sytuację. Przyszłość pokaże, kto miał rację - dodał Gowin.
Mówiąc o kampanii wyborczej Platformy Obywatelskiej, zauważył, że nadzieje na wzrost poparcia na skutek lęku przed radykalizmem PiS mogą okazać się chybione. - Przypuszczam, że kampania PiS będzie spokojna, stonowana, podobna do kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego - powiedział Jarosław Gowin.
W odpowiedzi, czy czuje się skarcony przez premiera, Gowin powiedział: jestem notorycznym chuliganem (śmiech). A mówiąc serio, wyższość Platformy nad innymi partiami polega m.in. na tym, że potrafimy się różnić, a jednocześnie lojalnie współpracować.
