Na Łeb‑25 dwóch rybaków przebywało nielegalnie
Na kutrze Łeb-25, który zatonął w poniedziałek na Bałtyku, przebywało nielegalnie dwóch młodych rybaków - poinformowali w sobotę przedstawiciele Urzędu Morskiego. Po sprawdzeniu dzienników portowych oraz zeznań jedynego uratowanego rozbitka okazało się, że zgłoszono wyjście w morze tylko dwóch rybaków, a na kutrze było czterech.
25.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Przyczyną zatonięcia kutra Łeb-25 było rozszczelnienie kadłuba. Taki jest wynik dochodzenia prowadzonego przez Urząd Morski w Słupsku. Przypuszczalnie zawiodły przewody doprowadzające morską wodę do chłodzenia silnika. Pod naporem wody doszło do rozszczelnienia się kadłuba i zatonięcia kutra.
Kuter miał wszystkie potrzebne dokumenty potwierdzające jego dobry stan techniczny.
Do tragedii doszło w poniedziałek wieczorem 6 mil morskich na północ od Łeby. Uratowano tylko jednego rozbitka. Dopiero po czterech dniach poszukiwań odnaleziono wrak i ciała dwóch kolejnych rybaków. Ostatni, czwarty członek załogi Łeb-25, uznany został za zaginionego. (jd)