Trwa ładowanie...

Na kongresie PiS nie będzie fajerwerków? Beata Mazurek: z całą pewnością nie będziemy mówić o polityce kadrowej rządu

Ci, którzy liczyli, że w końcu wątpliwości związane z rekonstrukcją rządu zostaną rozwiane, będą rozczarowani. Na kongresie PiS poznamy jego nowy program, nie dowiemy się jednak, czy któryś z ministrów straci stanowisko. Zapewniła o tym rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek.

Na kongresie PiS nie będzie fajerwerków?  Beata Mazurek: z całą pewnością nie będziemy mówić o polityce kadrowej rząduŹródło: PAP, fot: Marcin Obara
d9mlr7j
d9mlr7j

Do tej pory politycy PiS pytani o to, czy podczas kongresu ogłoszone będą zmiany kadrowe w rządzie, odpowiadali zdawkowo. Tłumaczyli, że to nie ich rola, ale premier Beaty Szydło. Ta zaś podkreślała, że o takich ważnych decyzjach się nie mówi, ale je realizuje.

Mazurek swoim wystąpieniem w Radiu Plus mogła zmniejszyć entuzjazm tych, którzy łączyli kongres z oświadczeniem ws. rekonstrukcji rządu. - Kongres PiS będzie się wiązał z prezentacją programu. Z całą pewnością nie będziemy mówić o polityce kadrowej rządu - zadeklarowała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości.

Dodała, że "wypowiedź prezesa Jarosława Kaczyńskiego jak zwykle będzie rzetelna i konkretna".

Sadurska w biznesie?

Zapytana o to, czy doniesienia medialne dotyczące szefowej Kancelarii Prezydenta są prawdziwe, Mazurek odmówiła odpowiedzi. Posłużyła się znaną "wymówką". - Gdybym była premierem, to bym z całą pewnością odpowiedziała - zaznaczyła. Zwróciła uwagę, że ani premier, ani KPRP, ani sama Sadurska tego nie potwierdzili.

d9mlr7j

- Polityka kadrowa rządu czy spółek Skarbu Państwa to nie jest to, czym zajmuje się kierownictwo PiS - dodała Mazurek. Podkreśliła też, że porównywanie Sadurskiej do Bartłomieja Misiewicza, jest krzywdzące. - Ci, co je wypowiadają, nie mają pojęcia, jakie studia skończyła i czym się później zajmowała - mówiła.
Niedoinformowanym Mazurek przypomniała, że Sadurska poza kancelarią, pracowała też w obszarach ubezpieczeń społecznych. Stwierdziła, że choć "nie chce się pastwić" nad poprzednią władzą, to za jej rządów "kondycja Skarbu Państwa była kiepska".

Mazurek powiedziała też, że wszelkie wyrazy niezadowolenia z działań PiS wynikają z tego, że wcześniej "tak głębokich reform nikt nie przeprowadzał".

Na koniec odniosła się do referendum ws. edukacji, które miało się odbyć, ale stało się inaczej. Jak podkreśliła, jej zdaniem jest ono bez sensu, a cała sprawa to problem polityczny.

Źródło: Radio Plus

d9mlr7j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9mlr7j
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj