Na jeziorze Tałty przewróciła się łódź. Odnaleziono ciało dziewczynki
Do wypadku doszło w sobotę przed godz. 14. Siedem z ośmiu osób, które były na pokładzie łodzi na jeziorze Tałty, przeżyły. Pomogli im świadkowie wypadku. Przez wiele godzin ratownicy prowadzili poszukiwania ośmioletniej dziewczynki. Ciało dziecko znaleziono wieczorem, w kabinie zatopionej łodzi na głębokości 30 metrów.
Nie są jeszcze znane przyczyny wypadku łodzi na jeziorze Tałty. Wiadomo, że łódź przewróciła się z pasażerami na pokładzie i szybko zaczęła tonąć. Kilka godzin trwała akcja poszukiwawcza dziecka, które było na pokładzie. Na miejscu działała ekipa płetwonurków, którzy przeszukiwali dno jeziora w rejonie wypadku. W akcji uczestniczyli także ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- W działaniach na jeziorze Tałty brały udział karetki wodne, śmigłowce straży pożarnej oraz innych jednostek. Trudno mówić o konkretnych liczbach, bo to ciągle się zmienia - mówił popołudniu Mariusz Raubo, dyspozytor Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jezioro Tałty. Łódka przewróciła się, szukają dziecka
Zgłoszenie o wypadku wpłynęło do służb przed godziną 14. Jak informuje Paulina Karo z policji w Mrągowie, łódź zaczęła nabierać wody bokiem. - Z relacji świadków wynika, że przewróciła się na lewą burtę, zaczęła nabierać wody i tonąć - relacjonowała policjantka na antenie TVN24. Z przekazywanych informacji wynika, że wszyscy, którzy znajdowali się na pokładzie, wpadli do wody. Sześciu z nich z wody uratowali świadkowie zdarzenia.
Uratowani są w dobrym stanie. Udzielona została im pierwsza pomoc, nie było potrzeby hospitalizacji. Rzeczniczka prasowa mrągowskiej policji informuje, że na łodzi były cztery osoby dorosłe i trójka dzieci. Z relacji świadków wynika, że jednostka płynęła z dużą prędkością. - Dostała boczne uderzenie falą, w wyniku czego przewróciła się na burtę i zaczęła tonąć - precyzuje oficer prasowa policji.
Jednostka, która zatonęła, to prawdopodobnie łódź motorowa o długości sześciu metrów.
W jeziorze Tałty znaleziono ciało dziecka
Przez wiele godzin nurkowie szukali nie tylko dziecka, ale i łodzi. - Gdy ją namierzą, będą najpierw sprawdzać okolice bliżej łodzi. W ostatnim czasie namierzono na dnie jeziora łódź, ale jeszcze nie wiadomo, czy jest to poszukiwana motorówka - przekazywał dyżurny ratowników około godziny 19.
Około godziny 21 służby poinformowały, że ciało dziecka znaleziono w kabinie zatopionej łodzi na głębokości 30 metrów.
Źródło: TVN24/policja